[I liga piłkarzy ręcznych] Porażki Wisły i KSZO. KSSPR Końskie minimalnie wygrywa z MTS-em Chrzanów

Olimpia Piekary Śląskie – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 26:23 (13:12). 

Olimpia: Zapora 1, Widera – Langos, Cieniek 2, Czapla, Pluczyk 1, Cieślik 1, Kowal 1, Rosół 6, Ludyga 1, Kotalczyk 3, Wawrzyniak, Więckiewicz 1, Miłek 9, Beczek.

KSZO: Piątkowski, Kijewski – Grabarczyk, Chmielewski, Falasa 7, Tkaczyk 4, Jeżyna 3, Cukierski, Kogutowicz, Grabowski 5, Granat, Jędrzejewski 2, Włoskiewicz 2, Kowalczyk, Ćwięka, Jagiełło.

W pierwszej połowie KSZO grało falami. Na początku to gospodarze prowadzili, jednak później ostrowczanie doszli do głosu. W końcówce tej części gry ponownie Olimpia zagrała lepiej i po 30 minutach prowadziła minimalnie – 13:12.

Długimi fragmentami drugiej odsłony mecz był niezwykle wyrównany. 

Około 50. minuty, przy wyniku 22:20, gospodarze zdobyli dwa gole z rzędu i już do końca pojedynku kontrolowali jego przebieg, ostatecznie wygrywając 26:23.

KSZO Handball Ostrowiec Świętokrzyski ma 25 punktów i zajmuje czwartą pozycję w tabeli pierwszej ligi.

KSSPR Końskie – Unimetal Recykling MTS Chrzanów 23:22 (15:9) 

KSSPR: Jarosz, Szot 1 – W. Sękowski, Ł. Sękowski 2, B. Sękowski 2, Maleszak, Wolski 8, Ciszek 1, Włodarski 1, Kubała, Matyjasik 7, Słonicki 1.

MTS:  Plaszczak, Górkowski – B. Skoczylas 1, Kacper Węgrzyn 1, Madeja 1, Hardzina 3, Rola 4, Wierzbic 3,  Kowal, D. Skoczylas 4, M. Skoczylas, Kirsz 3, Wadowski 1, Pasierb, Stroński 1.

W pierwszej połowie tego pojedynku gospodarze grali niezwykle skutecznie. Rywale z Chrzanowa nie byli w stanie powstrzymać świetnie dysponowanych tego dnia Wolskiego i Matyjasika, którzy w całym meczu zdobyli razem aż 15 (!) z 23 goli dla konecczan. Do przerwy KSSPR prowadził różnicą sześciu trafień – 15:9.

Druga odsłona przebiegała pod dyktando gości, którzy w samej końcówce meczu mieli szansę na remis, jednak nieskutecznie rozegrali swoją akcję i ostatecznie to podopieczni Michała Przybylskiego byli górą – 23:22.

KSSPR ma w dorobku 21 punktów i plasuje się na piątej pozycji ligowej tabeli.

ORLEN Upstream SRS Przemyśl - Wisła Sandomierz 32:30 (17:14)

SRS: Sar, Szczepaniec – Dutka 2, Kulka 7, Nowak, Michał Kubisztal 1, Kubik 2, Nowak 3, Drozdalski 6, M. Kroczek 7, Światłowski 4, Iwasieczko, Kielar, Kipp, K. Kroczek.

Wisła: Skowron, Pęgielski, Ciepliński - Szklarski, Kabata 5, Białkowski, Rusin 7, Malinowski 7, Pawelczyk 1, Kozioł, Werstler 6, Wiącek 2, Skuciński 2, Chudzik, Statuch.

W pierwszej połowie to gospodarze przewodzili. Dobra gra w ataku pozycyjnym i wysoka skuteczność rzutów doprowadziła do ich prowadzenia po 30. minutach różnicą trzech goli 17:14.

W drugiej odsłonie gra była bardziej wyrównana i Wisła napędzona zeszłotygodniowym zwycięstwem, starała się walczyć o zwycięstwo. Niestety gospodarze, którzy mają w składzie m.in. byłego reprezentanta Polski Michała Kubisztala, ostatecznie wywiązali się roli faworyta i zwyciężyli 32:30.

Z dorobkiem 10 punktów sandomierzanie nadal zajmują ostatnie miejsce w tabeli pierwszej ligi.

W 17. kolejce rozgrywek (10-11 kwietnia) AZS UJK Kielce podejmie Olimpię Piekary Śląskie, KSZO zagra z ORLEN Upstream SRS Przemyśl, Wisła Sandomierz z Zagłębiem Sosnowiec, a KSSPR Końskie Padwą Zamość. SMS ZPRP Kielce będzie pauzować.