Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Guillo opuści PGE VIVE po zakończeniu sezonu

środa, 19 lutego 2020 11:31 / Autor: Damian Wysocki
Guillo opuści PGE VIVE po zakończeniu sezonu
Guillo opuści PGE VIVE po zakończeniu sezonu
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Wygasająca z końcem sezonu umowa Romarica Guillo z PGE VIVE nie zostanie przedłużona.

29-letni obrotowy trafił do Kielc przed rozpoczęciem trwających rozgrywek. Został ściągnięty w nieco awaryjnym trybie z HBC Nantes. Podpisał kontrakt na rok z opcją przedłużenia współpracy. Mistrz Polski nie skorzystał z takiej możliwości. W nowym sezonie da szansę młodemu polskiemu talentowi – Sebastianowi Kaczorowi ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku, który będzie ogrywał się przy zdecydowanie bardziej doświadczonych: Arciomie Karalioku i  Nicolasie Tournat.  Drugi z nich zastąpi w kadrze Julena Aginagalde, który odchodzi do Bidasoa Irun.

– Jesteśmy bardzo wdzięczni Romaricowi za wszystko, co robi dla naszego zespołu. To wspaniały zawodnik i cieszę się, że trafił do nas w tym sezonie. W następnych rozgrywkach będziemy mieli na pozycji obrotowego trzech graczy, w tym młodego polskiego zawodnika, na którego rozwój też będziemy chcieli postawić. Dodatkowo, w sezonie 2020/21 obowiązywał będzie nowy przepis, obligujący kluby do tego, by w każdym momencie meczu na boisku przebywało co najmniej dwóch Polaków. To także miało wpływ na naszą decyzję – wyjaśnia Berus Servaas, prezes PGE VIVE, cytowany przez stronę internetową kieleckiego klubu.

– W ciągu tego sezonu już zyskałem ogrom doświadczenia i bardzo wiele się nauczyłem. Dzięki współpracy ze sztabem szkoleniowym, przede wszystkim z Tałantem, nauczyłem się nowych niuansów technicznych, przydatnych dla mnie, szczególnie w grze defensywnej. Klub, a przede wszystkim zawodnicy sprawili, że czuję się w Kielcach świetnie. Kibice tworzą na każdym meczu wspaniałą atmosferę, przy której gra to czysta przyjemność – mówi Romaric Guillo, który na razie nie obrał nowego kierunku sezonu. 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO