SPORT
Frączczak: Skusił mnie projekt oraz jasny cel
– Do przyjęcia oferty Korony skłonił mnie budowany tutaj projekt oraz jeden jasny cel, jakim jest awans do ekstraklasy – powiedział Adam Frączczak, nowy nabytek kieleckiego klubu.
34-letni napastnik spędził ostatnie dziesięć sezonów w Pogoni Szczecin, w której zapracował na status legendy. Przez ten okres dał się poznać jako waleczny zawodnik, który często był ustawiany na różnych pozycjach… nawet na boku obrony.
– Mam takie cechy, że zawsze zostawiam wszystko na murawie. W Koronie było wielu takich zawodników. Mam nadzieję, ze teraz czeka nas kontynuacja takiej drużyny, która będzie zostawiać serce podczas spotkań. Taką postawę doceniają kibice – tłumaczy Adam Frączczak.
34-latek będzie musiał odnaleźć się w nowej szatni.
– Jestem podekscytowany i ciekawy, jak to wszystko będzie wyglądało. Nie miałem przyjemności poznać się z wszystkimi chłopakami. Mam nadzieję, że szybko złapiemy wspólny język i będziemy budować odpowiednią atmosferę. To zawsze przekłada się na dobrą grę – skwitował doświadczony napastnik, który z Koroną związał się rocznym kontraktem z opcją przedłużenia.
Adam Frączczak jest trzecim letnim nabytkiem „żółto-czerwonych”. Wcześniej umowy podpisali stoper Michał Koj i skrzydłowy Łukasz Sierpina. Jeszcze w tym tygodniu sformalizowany zostanie powrót Piotra Malarczyka, który ostatnie dwa sezony spędził w Piaście Gliwice.