SPORT
Forenc: Po przerwie pokazaliśmy Koronę walczącą i charakterną. Tak musi być od początku
![Forenc: Po przerwie pokazaliśmy Koronę walczącą i charakterną. Tak musi być od początku](/media/k2/items/cache/de4fcf3c1983b25bf43a981a496a9a9c_XL.jpg)
![Forenc: Po przerwie pokazaliśmy Koronę walczącą i charakterną. Tak musi być od początku](/media/k2/items/cache/de4fcf3c1983b25bf43a981a496a9a9c_L.jpg)
– Nie doszłoby do tej porażki, gdybyśmy od początku podeszli z takim nastawieniem i zaangażowaniem jak w drugiej połowie – powiedział Konrad Forenc, bramkarz Korony Kielce, po przegranym pojedynku z Sandecją Nowy Sącz na Suzuki Arenie.
„Żółto-czerwoni” zaliczyli pierwsze potknięcie w dziewiątej kolejce. Zwycięskiego gola w 12. minucie zdobył Tomasz Boczek. W pierwszej części zdecydowanie lepsze wrażenia stwarzali goście. W drugiej całym zespołem udanie odpierali ataki podopiecznych Dominika Nowaka.
– Każdy z nas zdaje sobie sprawę, co poszło nie tak. Po zwycięstwach mówiliśmy, że pokora jest na pierwszym miejscu. Teraz jest podobnie. Nikt nie spuszcza głowy. Myślę, że w drugiej połowie pokazaliśmy Koronę walczącą i charakterną. W następnym spotkaniu musimy tak grać od pierwszej minuty – wyjaśniał Konrad Forenc.
W drugiej części kielczanie mieli zdecydowanie większe posiadanie piłki. Atakowi, ale nie przekładało się to na czyste sytuacje.
– Szybko stracona bramka pozwoliła przeciwnikom na cofnięcie się. Próbowaliśmy rozbić ten mur, ale nie udało się. Rywalem strzelili gola, ale później nie mieli już klarownych okazji. Szkoda, że nie pomogłem w tej sytuacji. Po tej porażce, głowy mamy podniesione wysoko. To, co zrobiliśmy wcześniej, nakręca nas do odbicia w kolejnym meczu – tłumaczył bramkarz „żółto-czerwonych”.
W najbliższą środę, w pierwszej rundzie Pucharu Polski, Korona podejmie na swoim stadionie Wisłę Płock (godz. 20).
fot. Mateusz Kaleta (CKsport.pl)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)