SPORT
Ekstraklasa doradza zachowanie Korony w rękach miasta
![Ekstraklasa doradza zachowanie Korony w rękach miasta](/media/k2/items/cache/f2de3e8ec7687e302b2be1427694e9ef_XL.jpg)
![Ekstraklasa doradza zachowanie Korony w rękach miasta](/media/k2/items/cache/f2de3e8ec7687e302b2be1427694e9ef_L.jpg)
W piątkowe popołudnie na Kolporter Arenie doszło do ponad dwugodzinnego spotkania prezesa Ekstraklasy S.A - Dariusza Marca i prezesa Korony Kielce - Marka Paprockiego z prezydentem miasta - Wojciechem Lubawskim oraz kieleckimi radnymi. Tematem rozmowy była bieżąca sytuacja finansowa w „żółto-czerwonym” klubie oraz sprawa znalezienia wiarygodnego inwestora dla kieleckiej drużyny.
Podczas ponad dwugodzinnego spotkania poruszonych zostało kilkanaście kwestii. Prezes Ekstraklasy S.A. - Dariusz Marzec doradzał kieleckim radym, że najlepszym dla rozwoju i przyszłości Korony jest zachowanie obecnej struktury właścicielskiej klubu i kontynuowanie wdrożonego w poprzednim sezonie trzyletniego planu naprawczego. - Uważam, że takie rozwiązanie jest najbardziej racjonalne dla klubu, miasta, regionu i pana prezydenta. Restrukturyzacja spółki idzie w dobrym kierunku o czym świadczy fakt, że zadłużenie już teraz zostało zmniejszone o połowę. Dlatego szkoda gdyby włożona praca została zmarnowana, bo Kielce jako piłkarskie miasto mają olbrzymi potencjał - przekonywał Dariusz Marzec.
Podczas rozmowy z radnymi dotychczasowe efekty realizowanego planu naprawczego przedstawił prezes Korony - Marek Paprocki. Sternik „żółto-czerwonego” klubu przyznał, że spółka od miasta będzie potrzebowała jeszcze półtora miliona złotych do końca roku, a do czerwca dodatkowe trzy miliony. Z każdym kolejnym rokiem kwota „wyciągana” z budżetu Kielc ma być mniejsza i w sezonie 2017/18 wynosić tylko trzy miliony. - Bardzo dobrze, że do takiego spotkania doszło, bo uczestniczyli w nim przedstawiciele wszystkich podmiotów, które decydują o przyszłości Korony. Ta rozmowa pozwoliła również przedstawić efekty naszej pracy i pokazać, że zachowujemy dyscyplinę finansową. Jesteśmy w drugim roku realizacji planu naprawczego i wszystko wygląda dobrze. Jeśli tych pieniędzy nie będzie to klub rundę jesienną zakończy, ale na to wszystko musimy spojrzeć inaczej. Ten plan jest kolejnym krokiem w stronę poprawy kondycji finansowej klubu. Myślę, że przekonaliśmy radnych, że taka pomoc jest konieczna, ale istotne jest również to, że w każdym kolejnym sezonie ta kwota potrzebna do funkcjonowania drużyny będzie mniejsza - argumentował Marek Paprocki.
- Będzie to budziło duże kontrowersje, ponieważ my teraz już nie rozważamy dofinansowania klubu tymi wspomnianymi przez prezesa Paprockiego pieniędzmi, ale w kontekście tego, że miasto przez te osiem lat wpompowało już siedemdziesiąt milionów w klub i to budzi zastrzeżenia mieszkańców i nas radnych, którzy ich reprezentują - zaznaczał Marcin Chłodnicki, radny SLD.
W spotkaniu uczestniczył również Wojciech Lubawski, który jednak nie zabierał głosu. Włodarz Kielc poinformował za to media, że prowadzi rozmowy z potencjalnym inwestorem i na razie nie zdecyduje się na złożenie wniosku do Rady Miasta o kolejne dofinansowanie dla Korony. - Rozmawiam z potencjalnym nowym inwestorem. Powiedziałem wcześniej, że dopóki nie sprzedam Korony to nie wystąpię o pieniądze do radnych, bo oni zapowiedzieli już, że ich nie dadzą. Prezes Marzec mówi, że nie jest to najlepszy moment na sprzedaż, ale my jesteśmy do niej przymuszeni - mówił Wojciech Lubawski.
Deklaracje pomocy przy poszukiwaniu nowego właściciela podtrzymał za to prezes Ekstraklasy S.A. - Jesteśmy w kontakcie z klubem prezydentem i w przyszłości chcemy pomoc w sprzedaży Korony - tłumaczył Dariusz Marzec.
- Pan prezes powiedział, że chętnie pomoże, ale to będzie trwało co najmniej rok. Radni deklarowali, że nie dadzą już pieniędzy, więc ta pomoc może mieć miejsce, ale nie będzie skuteczna - uciął Wojciech Lubawski.
Posłuchaj relacji reportera sportowego Radia eM Kielce - Damiana Wysockiego:
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)