SPORT
Dziesięciu wystarczyło do rozbicia Gwardii
![Dziesięciu wystarczyło do rozbicia Gwardii](/media/k2/items/cache/68f3bd8850dcd3eb0a89a5d03eec0af0_XL.jpg)
![Dziesięciu wystarczyło do rozbicia Gwardii](/media/k2/items/cache/68f3bd8850dcd3eb0a89a5d03eec0af0_L.jpg)
W zaledwie dziesięcioosobowym składzie wystąpiło PGE VIVE w ostatnim meczu w 2019 roku. W 17. kolejce PGNiG Superligi, kielczanie bez najmniejszych problemów pokonali przed własną publicznością Gwardię Opole 38:21.
Tałant Dujszebajew nie chciał ryzykować zdrowia niektórych zawodników, dlatego z perspektywy widza mecz oglądali: Uładzisłau Kulesz, Arciom Karaliok i Krzysztof Lijewski, którzy niedawno leczyli anginę. Nie wystąpili również zmagający się z drobnymi urazami: Andreas Wolff i Romaric Guillo.
Początek spotkania przyniósł niezłe tempo, ale też sporo błędów i nieskutecznych rzutów po obu stronach. Kielczanie na pierwsze wyższe prowadzenie wyszli w 10. minucie, kiedy było 10:7, a od rywali zdecydowanie odskoczyli przed zejściem do szatni. Mistrzowie Polski byli świetnie zorganizowani w defensywie, z której wyprowadzali szereg kontrataków. W efekcie na przerwę udali się przy komfortowym wyniku 21:12.
"Żółto-biało-niebiescy" nie odpuszczali również po zmianie stron. Młodzi szczypiorniści Gwardii mieli olbrzymie problemy z przedarciem się przez postawioną przez nich defensywę. W ostatnich dwudziestu minutach publiczność w Hali Legionów rozgrzał osiemnastoletni Miłosz Wałach, który popisał się kilkoma bardzo dobrymi paradami w bramce. Mistrzowie Polski do końca zwiększali sukcesywnie swoją przewagę, ostatecznie wygrali 38:21.
PGE VIVE spędzi przerwę w rozgrywkach na drugim miejscu. Kielczanie mają na swoim koncie 48 punktów, o trzy mniej od prowadzącej Orlen Wisły Płock. Teraz podopieczni Tałanta Dujszebajewa rozjadą się na krótkie urlopy, a wielu z nich niemal od razu uda się na zgrupowania swoich reprezentacji narodowych. Mistrzowie Polski kolejny mecz rozegrają na początku lutego.
PGE VIVE Kielce – Gwardia Opole 38:21 (21:12)
PGE VIVE: Kornecki, Wałach – Fernandez Perez 5, Pehlivan 2, D. Dujszebajew 2, Jurkiewicz 3, A. Dujszebajew 4, Vujović 9, Moryto 9, Aginagalde 4.
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)
![Industria Kielce poznała rozkład gier w drodze po odzyskanie mistrzostwa Polski](/media/k2/items/cache/3bb168c564c5c0491775ab7e1fb7df9c_L.jpg)