Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dujszebajew i Dinart mieli okazję do sporej dawki śmiechu

poniedziałek, 04 maja 2020 17:13 / Autor: Damian Wysocki
Dujszebajew i Dinart mieli okazję do sporej dawki śmiechu
fot. Axel Heimken / kolektiffimages
Dujszebajew i Dinart mieli okazję do sporej dawki śmiechu
fot. Axel Heimken / kolektiffimages
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Chociaż letnie okienko transferowe jeszcze przed nami, to już możemy wytypować plotkę numer jeden w kontekście PGE VIVE. Jest nią możliwość zatrudnienia w kieleckim klubie Didiera Dinarta w roli asystenta Tałanta Dujszebajewa.

Takimi sensacyjnymi doniesieniami w połowie kwietnia pochwalił się francuski portal handnews.fr. Były wybitny zawodnik, a ostatnio szkoleniowiec reprezentacji Francji od stycznia jest bez pracy. Z kadrą "Trójkolorowych" rozstał się po nieudanym EURO.

– To były plotki. Nie było żadnej rozmowy z nim. Proszę sobie wyobrazić, że trener, który wygrał mistrzostwa świata, nagle przyjdzie być drugim trenerem w Kielcach, to absurd. Mam bardzo dobre relacje z Didierem, gdy pojawiły się te plotki, to wspólnie się z nich pośmialiśmy – mówi Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE.

Kandydatem numer jeden do zastąpienia Urosa Zormana na stanowisku drugiego trenera mistrza Polski jest Krzysztof Lijewski. Doświadczony prawy rozgrywający swoją funkcję miałby łączyć z grą, co będzie szczególnie ważne w kontekście PGNiG Superligi, gdzie zacznie obowiązywać wymóg przebywania co najmniej dwóch Polaków na parkiecie. Opcją numer dwa był angaż Mariusza Jurkiewicza.

– Krzysztof to jeden z tych kandydatów, których wszyscy chcielibyśmy widzieć na ławce jako drugiego trenera. Ale Krzysiek zastanawia się, czy może jeszcze trochę nie pograć. Najważniejszy jest interes zawodnika, który jeszcze musi podjąć swoją decyzję. Mariusz wraca do Gdańska, gdzie mieszka jego rodzina. To samo dotyczy Mateusza Jachlewskiego. Miałem wybór pomiędzy Mariuszem a Krzysztofem, ale teraz raczej nie ma już wątpliwości. Krzysiek ma mieszkanie w Kielcach, chce tu zostać z rodziną – wyjaśnia Tałant Dujszebajew.

źródło: kielcehandball.pl

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO