SPORT
Drugoligowiec chce trenera bramkarzy Korony
Goncalo Feio, trener drugoligowego Motoru Lublin, widziałby w swoim sztabie Jarosława Tkocza, który od tego sezonu odpowiada za szkolenie bramkarzy w Koronie Kielce.
Włoski trener został zatrudniony w Motorze pod koniec września. Do tej pory udało mu się wyprowadzić go z przedostatniego miejsca na 12. lokatę. W minioną środę drugoligowiec awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski, pokonując Wisłę Kraków 1:0.
Jak informuje „Przegląd Sportowy”, Goncalo Feio chce rozszerzyć swój sztab. Widziałby w nim Jarosława Tkocza, z którym poznał się podczas wspólnej pracy w Rakowie Częstochowa. Obaj byli asystentami Marka Papszuna. Były współpracownik selekcjonera Adama Nawałki pracuje w Koronie od tego sezonu. Po zwolnieniu Leszka Ojrzyńskiego, pomaga Kamilowi Kuzerze.
– Jeśli byłaby okazja, to chcę go mieć przy sobie. Bardzo cenię tego trenera, bo udowodnił, że potrafi wyszkolić zawodnika i ze średniego bramkarza zrobić bardzo dobrego. Pomaga swoim doświadczeniem, wyczuciem szatni i relacjach międzyludzkich. Tylko w tej chwili ma kontrakt z Koroną, poza tym nie jest łatwo wyciągnąć fachowca z ekstraklasy do II ligi – mówi Goncalo Feio, cytowany przez „Przegląd Sportowy”.
Korona chciałaby zatrzymać Jarosława Tkocza. Tę optykę może zmienić ewentualnie nowy trener, który może chcieć otoczyć się swoim sztabem.