SPORT
Dobra tylko pierwsza połowa. Korona przegrała w Płocku
Piłkarze Korony wciąż nie są pewni miejsca w grupie mistrzowskiej LOTTO Ekstraklasy. Kielczanie w meczu 27. kolejki przegrali na wyjeździe z Wisłą Płock 0:2. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do "żółto-czerwonych", którzy nie zdołali tego udokumentować golem. Na początku drugiej na listę strzelców wpisał się obrońca gospodarzy - Damian Byrtek, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego Semira Stilicia. "Nafciarze" po zdobytej bramce grali zdecydowanie lepiej, co potwierdzili w końcówce, kiedy wynik ustalił Giorgi Merebaszwili. Wisła po sobotnim zwycięstwie awansowała na 4. miejsce w tabeli. Korona jest szósta i wciąż musi walczyć o zapewnienie sobie lokaty w górnej "ósemce".
Wisła Płock - Korona Kielce 2:0 (0:0)
Bramki: Byrtek 50', Merebaszwili 88'
Wisła: Dahne - Stefańczyk, Byrtek, Dźwigała, Uryga - Michalak (73' Reca), Szymański, Rogalski (46' Rasak), Merebaszwili (90' Zawada), Stilić - Kante.
Korona: Alomerović - Gardawski (67' Kapidzić), Malarczyk, Diaw, Kallaste - Jukić (51' Cebula), Żubrowski, Możdżeń, Kiełb, Janjić (76' Cvijanović) - Kaczarawa.
Żółte kartki: Rasak, Stefańczyk, Szymański
NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:
10': Pierwsza bardzo dobra akcja Korony, przeprowadzona na dużej szybkości. W polu karnym znakomicie piłkę opanował Kiełb i w jeszcze lepszym stylu wystawił ją do nadbiegającego Żubrowskiego. Uderzenie środkowego pomocnika z dziesiątego metra powędrowało wysoko nad poprzeczką.
14': Kolejna okazja "żółto-czerwonych". Kaczarawa znakomicie odegrał z boku pola karnego do Kiełba. Jego uderzenie zostało zablokowane. Piłkę próbował dobijać jeszcze Jukić, ale znowu futbolówka zatrzymała się w gąszczu nóg obrońców.
26': Uderzenie Michalaka ręką zablokował Malarczyk. Obrońca Korony nie powiększył jednak obrysu ciała i sędzia Szczech, po konsultacji z wozem VAR, nakazał grać dalej.
34': Kallaste popisał się pięknym, celnym dośrodkowaniem do Janijcia. Ofensywny pomocnik próbował strzelać z pierwszej piłki z piątego metra, ale w dogodnej sytuacji skiksował.
40': Indywidualna próba Merebaszwiliego. Gruzin z łatwością ograł Diawa na prawej stronie, po czym zbiegł do środka i uderzył z 15 metra. Pewna interwencja Alomerovicia.
50': GOL! 1:0! Byrtek! Obrońca Wisły dobrze wykończył świetne dośrodkowanie z rzutu wolnego Stilicia.
60': Zamieszanie w polu karnym Korony po rzucie rożnym. Żaden z zawodników z "Nafciarzy" nie zdołał jednak oddać celnego strzału.
65': Druga połowa, w odróżnieniu od pierwszej części, toczona była pod dyktando gospodarzy. Korona nie mogła przedrzeć się pod pole karne Wisły.
70': "Żółto-czerwoni" starali się grać długie piłki na Kaczarawę. Te bez problemów były "kasowane" przez obrońców Wisły.
72': Dahne popełnił błąd przy wyjściu do dośrodkowania. Piłka spadła obok Kapidzicia, ale Duńczyk nie zdołał skierować jej do siatki.
78': To powinno być 2:0. Stilić zagrał znakomicie do Jose Kante. Napastnik "Nafciarzy" mając przed sobą tylko Alomerovicia fatalnie skiksował.
80': Mocne uderzenie Kiełba powędrowało nad poprzeczką.
82': Dobre dośrodkowanie Merebaszwiliego na krótki słupek. Idealnie w tempo zbiegł tam Jose Kante. Jego uderzenie na rzut rożny wybił Alomerović.
88": GOL! 2:0! Złe wyprowadzenie Żubrowskiego. Szymański przejął piłkę, zagrał do Recy. Ten podał do Merebaszwiliego. Błąd w tej sytuacji popełnił Diaw, który w zbyt łatwy sposób przepuścił piłkę. Gruzin bezbłędnie wykorzystał tę sytuację.