SPORT
Djukić: widziałem, że ktoś odrabia taką stratę, ale w koszykówce
![Djukić: widziałem, że ktoś odrabia taką stratę, ale w koszykówce](/media/k2/items/cache/20d95d311949fce93c0a0ff5dd39d6f8_XL.jpg)
![Djukić: widziałem, że ktoś odrabia taką stratę, ale w koszykówce](/media/k2/items/cache/20d95d311949fce93c0a0ff5dd39d6f8_L.jpg)
Szczypiorniści PGE VIVE Wielkanoc spędzą poza domami. Kielczanie w niedzielę w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów na wyjeździe zmierzą się z Rhein-Neckar Loewen. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa do starcia w Mannheim podchodzą z dwudziestoczterobramkową przewagą z pierwszego meczu. - Widziałem, że ktoś odrabia taką stratę, ale w koszykówce - mówi skrzydłowy kieleckiego klubu, Darko Djukić.
Rhein-Neckar na ubiegłotygodniowy mecz w Hali Legionów przysłało zespół trzecioligowy rezerw. Mistrzowie Polski zachowali koncentrację i odnieśli okazałe zwycięstwo 41:17. Dzięki takiej zaliczce rewanż wydaje się formalnością. Starcie w SAP Arenie będzie miało jednak charakter prestiżowy.
- Odkąd pracujemy nasza mentalność jest taka, że nigdy nie graliśmy, żeby przegrać jak najmniej. Mierzymy się z dwukrotnym mistrzem Niemiec i liderem Bundesligi. Jedziemy, aby zagrać tam dobre zawody i wygrać - przekonywał drugi trener kieleckiej drużyny, Tomasz Strząbała.
Popularne "Lwy" po poprzedniej sobocie są mocno podrażnione. Podopieczni Nikolaja Jacobsena tego dnia przegrali również hitowe spotkanie Bundesligi z THW Kiel.
- Dla nich pierwszoplanową rzeczą jest liga niemiecka. Wszystkie cele postawili na nią i trochę się zawiedli. Biorąc pod uwagę, że teraz zagrają u siebie, przed pełną halą na pewno będą chcieli pokazać się z dobrej strony - przekonywał asystent Tałanta Dujszebajewa.
Rhein-Neckar w najbliższym spotkaniu powinno już wystawić pełny skład, zwłaszcza, że na trybunach ich hali zasiądzie trzynaście tysięcy kibiców.
- Jedziemy po zwycięstwo. Chcemy pokazać, że potrafimy pokonać również pierwszy zespół mistrza Niemiec. U nas wygraliśmy wysoko, ale nie będziemy przez to rozluźnieni, jedziemy po zwycięstwo - tłumaczył Darko Djukić. - Na kogo trzeba zwrócić u nich uwagę? Na pewno na Andy'ego Schmida. Tam wszystko zależy od niego. Jeśli zagramy mocną, dobrą obroną to nie będzie problemu - wyjaśniał serbski skrzydłowy PGE VIVE.
Niedzielne spotkanie w Mannheim rozpocznie się o 19.00.
![Euro Express: Przedwczesny finał i potyczka żywej z przyszłą ikoną futbolu](/media/k2/items/cache/06fceceab93481c1950892ad9c5e896d_L.jpg)
![Grał przeciwko Chelsea, Juventusowi czy Manchesterowi. Teraz zabłyśnie w Koronie?](/media/k2/items/cache/e9c96875f6218cee00745f65c9181261_L.jpg)
![Korona szuka bramkarza. Są testowani, a niebawem pojawią się transfery](/media/k2/items/cache/d5444357fe1cb4042e54d81c094c4877_L.jpg)
![Oficjalnie: Andreas Wolff odchodzi z Industrii Kielce](/media/k2/items/cache/7b95493ccb24b59fb3e5f9e7515edb01_L.jpg)
![Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?](/media/k2/items/cache/a1b606a51a0881258e0d10ec8f5e580e_L.jpg)
![Euro Express: 1/8 finału w całej okazałości](/media/k2/items/cache/198827cf028c8e44ee0937d02ea02b54_L.jpg)
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)