Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Djukić: musimy być jak starszy brat i nie możemy pozwolić, aby nam coś zrobił ten młodszy

poniedziałek, 28 maja 2018 13:24 / Autor: Damian Wysocki
Djukić: musimy być jak starszy brat i nie możemy pozwolić, aby nam coś zrobił ten młodszy
Djukić: musimy być jak starszy brat i nie możemy pozwolić, aby nam coś zrobił ten młodszy
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Dla kilku zawodników PGE VIVE finałowe starcia z Orlenem Wisłą będą ostatnimi w „żółto-biało-niebieskich” barwach. W tej grupie znajduje się Darko Djukić, który w przyszłym sezonie będzie grał w Mieszkowie Brześć. - Na pewno zrobię wszystko, aby Kielce mnie dobrze zapamiętały. W meczach z Płockiem nie będzie łatwo. Każdy ma świadomość, jak wyglądają starcia o tytuł. W pierwszym spotkaniu chcemy osiągnąć, jak najlepszy wynik, aby wszystko dobrze ustawić przed rewanżem i w niedzielę móc się cieszyć z naszymi kibicami - mówił serbski skrzydłowy.

Obie drużyny miały sporo czasu na przygotowanie się do najważniejszego dwumeczu w sezonie.

- Można było odpocząć. Wszystko przez te niecałe dwa tygodnie mogliśmy przygotować, zarówno pod względem fizycznym, jak i taktycznym - wyjaśniał Djukić.  

PGE VIVE, biorąc pod uwagę osłabienia Orlenu Wisły, jest zdecydowanym faworytem do zwycięstwa. Kielczanie stają przed olbrzymią szansą na zdobycie piętnastego w historii i siódmego z rzędu mistrzostwa.  

- Żadnemu faworytowi nie jest łatwo. Przekonaliśmy się o tym na Węgrzech, gdzie Szeged odebrało mistrzostwo Veszprem. Nigdy nie jest łatwo. Nasz trener mówi, że musimy być jak starszy brat i nie możemy pozwolić, aby nam coś zrobił ten młodszy - tłumaczył Serb.

Środowy mecz w Płocku rozpocznie się o godz. 20.15 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO