SPORT
Daszkiewicz: każdy zawodnik dołożył swoją cegiełkę do tego zwycięstwa
Siatkarze Dafi Społem w meczu 20. kolejki PlusLigi pokonali, w Hali Legionów, Łuczniczkę Bydgoszcz 3:1. Dzięki temu kielczanie zmniejszyli stratę w tabeli do rywala do czterech punktów i dalej pozostają w grze o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Doskonale wiedzieliśmy, że tylko zwycięstwo za "trzy" pozwoli nam zachować realny kontakt z drużynami nad kreską - powiedział trener kieleckiej drużyny, Dariusz Daszkiewicz.
- Nie weszliśmy najlepiej w ten mecz, bo tak na prawdę zaczęliśmy grać od wyniku 10:17 dla przeciwnika. Od tego momentu prezentowaliśmy bardzo dobrą skuteczność we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła - tłumaczył Daszkiewicz.
- Tylko przy zespołowej grze jesteśmy w stanie walczyć o wygraną. Tak było dzisiaj. Każdy z zawodników rezerwowych, kiedy pojawiał się tylko na parkiecie wnosił wiele dobrego. Wszystkich muszę pochwalić. Jeśli ktoś miał jakiś problem, to gra przenosiła się w inny sektor boiska. Każdy dołożył swoją cegiełkę - przekonywał Daszkiewicz.
Siatkarze Dafi Społem po raz kolejny bardzo dobrze zagrali w bloku. Kielczanie rywali na siatce zatrzymali aż trzynaście razy. Siedem punktów w tym elemencie na swoim koncie zapisał Mariusz Schamlewski.
- Mówiło się, że to mecz za sześć punktów. Moim zdaniem, było to kolejne ważne spotkanie. Nie możemy zapominać, że przed nami kolejne pojedynki, w których również musimy walczyć o punkty. Na pewno taki wynik jest motorem napędowym do pracy, bo w lepszej atmosferze przychodzi się na trening. Liczymy, że teraz przyjdą kolejne wygrane, a nasi rywale zaczną gubić punkty i wydostaniemy się ze strefy spadkowej - wyjaśniał Schamlewski.
Siatkarze Dafi Społem kolejny mecz rozegrają w piątek, kiedy na wyjeździe zmierzą się z ONICO Warszawa.