SPORT
Ćwierćfinał z Koszalinem kilka dni później
Mecz ćwierćfinału Pucharu Polski kobiet między Koroną Handball a Młynami Stoisław Koszalin został przesunięty na inny dzień. Spotkanie w hali przy ulicy Krakowskiej odbędzie się w piątek, 21 lutego, czyli dziewięć dni po wstępnym terminie.
– Koszalin wystąpił z takim zapytaniem do nas i do Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Takie rozwiązanie jest nam na rękę, bo 15 lutego czeka nas arcyważny mecz w Olkuszu. Możemy spokojnie rzucić wszystkie siły na to starcie, a później zostanie nam kilka dni do pojedynku z Koszalinem, gdzie również chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony na tle drużyny, która przed rokiem zdobyła brązowy medal Superligi – wyjaśnia Paweł Tetelewski, trener Korony Handball.
Młyny Stoisław w nowym roku prezentują świetną formę. Koszalinianki zmagania w III rundzie PGNiG Superligi rozpoczęły od porażki po rzutach karnych z Metraco Zagłębiem Lubin, a następnie odniosły cztery kolejne zwycięstwa. W czwartek pokonały przed własną publicznością mistrza Polski i aktualnego lidera – Perłę Lublin 23:19. Podopieczne Anity Unijat zajmują 4. miejsce.
W ćwierćfinale Pucharu Polski zobaczymy tylko dwa spotkania. W drugim meczu Ruch II Chorzów zagra ze Startem Elbląg. Zgodnie z regulaminem miejsce w półfinale mają drużyny reprezentujące nasz kraj w rozgrywkach EHF: Perła Lublin i Metraco Zagłębie Lubin.
POWIĄZANE
