SPORT
Choroba nie odpuszcza Koronie. Skład przed Widzewem pod znakiem zapytania
Korona Kielce wciąż boryka się z dużymi problemami kadrowymi. Po meczu z Arką Gdynia objawy grypy pojawiły się u pięciu kolejnych zawodników. W poniedziałek rano drużyna przeszła testy zmęczeniowe.
Pierwszym zawodnikiem, który zachorował był Adrian Danek. Prawy obrońca nie zagrał w spotkaniu z Chrobrym Głogów. W następnym tygodniu objawy pojawiły się u kolejnych siedmiu piłkarzy. W meczu z Arką nie wystąpili m.in. Filipe Oliveira, Michał Koj i Jakub Łukowski. Z gorączką na boisko wyszedł Konrad Forenc. „Żółto-czerwoni” nie mają czasu na odpoczynek. Już we wtorek zagrają na wyjeździe z Widzewem Łódź.
– Na pewno nie będziemy mogli skorzystać z kilku zawodników. Musimy uzbroić się w cierpliwość i bacznie obserwować sytuację. Po ostatnim spotkaniu rozłożyło się pięciu piłkarzy. Niektórzy mają większe problemy. Mecz goni mecz. Musimy wybrać optymalnie. Czekamy na wyniki markerów zmęczeniowych. Powrót po chorobach na taki mecz, to zawsze jest ryzykowna sprawa. Wszystko będziemy ustalać w dniu spotkania. Piłkarze czują się lepiej, ale nie wiem, czy będą gotowi w stu procentach. Musimy mądrze podejść do tego spotkania i zaangażować wszystko, co mamy najlepsze – wyjaśnia trener Leszek Ojrzyński.
Wtorkowy mecz Widzew – Korona w Łodzi rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.