SPORT
Były piłkarz Korony prezesem Stomilu
Grzegorz Lech, były piłkarz Korony Kielce, został nowym prezesem Stomilu Olsztyn. Zastąpił na tym stanowisku innego byłego gracza "żółto-czerwonych" – Wojciecha Kowalewskiego.
Grzegorz Lech grał w Koronie w latach 2010-2013. Zaliczył w niej 58 oficjalnych występów, strzelił jednego gola i zanotował osiem asyst. Środkowy pomocnik jest ikoną Stomilu, w którym spędził łącznie jedenaście sezonów w seniorskim zespole. W minioną sobotę zaliczył jeszcze 20 minut w ligowym meczu z Widzewem Łódź.
Dzień później na nieoficjalnej stronie stomil.olsztyn.pl ukazał się tekst poświęcony mechanizmom sprowadzenia do klubu piłkarzy z niższych lig holenderskich. W poniedziałek Rada Nadzorcza odwołała ze stanowiska dotychczasowego prezesa Wojciecha Kowalewskiego i dyrektora sportowego Sylwestra Czereszewskiego. Teraz obie te funkcje ma łączyć 37-letni Grzegorz Lech.
– Przede mną duże wyzwanie. Jeszcze niedawno biegałem po boisku, chciałem przygotować się do sezonu. Dostałem propozycję objęcia stanowiska prezesa. Po rozmowach, doszliśmy do porozumienia. Teraz będę chciał budować przyszłość Stomilu – wyjaśnia Grzegorz Lech w rozmowie z oficjalną stroną internetową olsztyńskiego klubu.
Stomil zaliczył słaby początek sezonu Fortuna I Ligi. W czterech meczach zdobył tylko punkt i plasuje się na 16. miejscu. Klub, którym od poniedziałku zarządza Grzegorz Lech, będzie rywalem Korony Kielce w 10. kolejce.