SPORT
Bieniek jedzie do Rio
Siatkarze reprezentacji Polski w Tauron Arenie w Krakowie pokonali 3:2 Stany Zjednoczone. Wywalczone dwa punkty zapewniły drużynie Stephana Antigii awans do finałów Ligi Światowej 2015.Kolejny solidny mecz w narodowych barwach rozegrał środkowy Effectora Kielce Mateusz Bieniek.
Polacy w starciu z liderami naszej grupy mieli jasno określony cel. Musieli wygrać jeśli chcieli sobie zagwarantować awans finałów tegorocznych rozgrywek Ligi Światowej.
Spotkanie nie najlepiej rozpoczęło się dla Polaków, którzy popełniali bardzo dużo błędów. Amerykanie szybko osiągnęli sporą przewagę i nie oddali jej do końca pierwszej partii, którą wygrali 25:19. Przegrany set podziałał na Mistrzów Świata jak kubeł zimnej wody i w drugim wzięli się porządnie do roboty i wygrali 25:23. Trzecia odsłona ponownie padła łupem gości, którzy byli już o krok od zwycięstwa w całym meczu. Tak, się jednak nie stało, bo Polacy po fantastycznej grze wygrali kolejne dwa sety. MVP spotkania został rozgrywający Biało-czerwonych – Fabian Drzyzga.
Kolejny mecz w koszulce z orzełkiem na piersi rozegrał Mateusz Bieniek. Środkowy Effectora Kielce zdobył 7 punktów i popisał się sześćdziesięcio procentową skutecznością kończenia ataków.
Polacy wygrali piąty raz (na pięć meczów) w Lidze Światowej 2015 przed własną publicznością. Triumf nad Amerykanami sprawił, że Biało-Czerwoni są już pewni awansu do finałów rozgrywek i gry w Final Six w Rio de Janeiro (15-19 lipca). W sobotę zagrają z reprezentacją USA o pierwsze miejsce w grupie B. Piątkowe spotkanie śledziło 14 248 widzów, co jest nowym rekordem w obecnych rozgrywkach.
Polska kadra w finałach Ligi Światowej zagra po raz pierwszy do 2012 roku. Wówczas w Sofii wygrała rozgrywki po raz pierwszy w historii, a w finale ograła Amerykanów po pamiętnym meczu (3:0). W Final Six w 2015 roku zagrają na pewno Brazylijczycy (gospodarze), Włosi i Serbowie (awans z grupy A) oraz Amerykanie i Polacy (awans z grupy B). Szóste miejsce zajmie zespół, który wygra Final Four zaplecza elity Ligi Światowej. Turniej ten odbędzie się w bułgarskiej Warnie w dniach 10-11 lipca.
Polska - USA 3:2 (19:25, 25:22, 21:25, 25:20, 15:12)
Polska: Kurek (21), Kubiak (17), Mika (14), Nowakowski (7), Bieniek (7), Drzyzga (3), Zatorski (libero) oraz Konarski (2), Wrona (1), Jarosz, Łomacz i Buszek
USA: Sander (17), Anderson (16), Russell (13), Lee (12), Christenson (5), Smith (4), E. Shoji (libero) oraz Holmes
POWIĄZANE
