SPORT
Bez kibiców. Bez problemów. Łomża Vive pokonała Mieszkowa
![Bez kibiców. Bez problemów. Łomża Vive pokonała Mieszkowa](/media/k2/items/cache/a6934964937bac2cc44d5236639ffe77_XL.jpg)
![Bez kibiców. Bez problemów. Łomża Vive pokonała Mieszkowa](/media/k2/items/cache/a6934964937bac2cc44d5236639ffe77_L.jpg)
W meczu 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, Łomża Vive wygrała na własnym parkiecie z Mieszkowem Brześć 34:27. To trzecie z rzędu zwycięstwo kielczan w tych elitarnych rozgrywkach.
Pierwsze fragmenty spotkania w Hali Legionów były dość wyrównane, jednak około ósmej minuty to kielczanie wyszli na pierwsze prowadzenie i z każdą minutą je powiększali.
Po kwadransie o czas poprosił trener gości Raul Alonso, gdyż jego podopieczni przegrywali różnicą czterech goli i gra ewidentnie im się nie układała. Bardzo duża była w tym zasługa bramkarza Łomży Vive Andreasa Wolffa, który zaliczył kilka spektakularnych interwencji i utrudniał życie zawodnikom rywali.
Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy podopieczni trenera Tałanta Dujszebajewa prowadzili już 14:8 i całkowicie dominowali na parkiecie kieleckiej hali, nie pozwalając na zbyt wiele drużynie Mieszkowa. Do przerwy Łomża Vive prowadziła 18:11.
Druga odsłona zaczęła się od świetnej, podwójnej interwencji Andreasa Wolffa, który nie dał się pokonać z szóstego metra i chwilę później także po dobitce. W pierwszych minutach goście grali przede wszystkim do swojego kołowego, Wiaczesława Szumaka, który aż trzykrotnie pokonywał bramkarza Łomży Vive. Kielczanie jednak nie pozostawali dłużni i odpowiadali trafieniami m.in. Sigvaldiego Gudjonssona, Tomasza Gębali czy Alexa Dujszebajewa.
W 47. minucie goście zmniejszyli stratę do pięciu bramek (26:21) i trener Tałant Dujszebajew poprosił o czas, aby przekazać swoim zawodnikom wskazówki na ostatnie minuty meczu.
Gracze Mieszkowa nie dawali za wygraną i w końcowych fragmentach spotkania napsuli sporo krwi gospodarzom. Ostatecznie jednak kielczanie, mimo nieco słabszego okresu gry w drugiej połowie, pewnie zwyciężyli 34:27.
Już w najbliższą sobotę nasi szczypiorniści rozegrają kolejny mecz w rozgrywkach PGNiG Superligi. Ich rywalem w Hali Legionów będzie Gwardia Opole. W następnym tygodniu (czwartek godz. 20.45) Łomża Vive rozegra hitowe starcie w Lidze Mistrzów z PSG.
Łomża Vive Kielce – Mieszkow Brześć 34:27 (18:11)
Łomża Vive: Kornecki, Wolff – Lijewski, Karacić 5, A. Dujszebajew 4, Tournat 4, Gudjonsson 4, Gębala 2, Karaliok 3, Fernandez Perez 2, D. Dujszebajew 2, Moryto 1, Vujović 3, Sićko 3, Surgiel 1, Kaczor.
Mieszkow: Pesić, Mackiewicz, Usik – Panić 2, Szumak 6, Waliupow 5, Baranow, Paczkowski, Jurynok, Selwasiuk 4, Skube 3, Razgor, Santałow 2, Szkurinski 5, Malus.
![Oficjalnie: Andreas Wolff odchodzi z Industrii Kielce](/media/k2/items/cache/7b95493ccb24b59fb3e5f9e7515edb01_L.jpg)
![Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?](/media/k2/items/cache/a1b606a51a0881258e0d10ec8f5e580e_L.jpg)
![Euro Express: 1/8 finału w całej okazałości](/media/k2/items/cache/198827cf028c8e44ee0937d02ea02b54_L.jpg)
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)