SPORT
Będzie kolejny powrót do Korony? Thiakane i Łysiak na oucie
Korona Kielce chce zakontraktować jeszcze trzech nowych zawodników. Priorytetem jest pozyskanie napastnika. Według nieoficjalnych informacji, klub złożył propozycję Łukaszowi Sekulskiemu, który dostał wolną rękę w poszukiwaniu pracodawcy od ŁKS-u.
Skuteczność była jednym z największych mankamentów „żółto-czerwonych” w poprzednim sezonie. W rundzie wiosennej ciężar zdobywania bramek na swoje barki wziął Jakub Łukowski, który jest nominalnym skrzydłowym.
Koronie udało się namówić na przyjście do Kielc doświadczonego Adama Frączczaka. Klub chce sprowadzić jeszcze gracza o innej charakterystyce. W maju pojawił się temat Sebastiana Strózika z Cracovii, ale teraz najbliżej jest finalizacji rozmów z Łukaszem Sekulskim.
30-letni snajper ostatnie dwa i pół sezonu spędził w ŁKS-ie. W poprzednim zagrał w 29 meczach, ale tylko w 11 w pierwszym składzie. Zdobył dziewięć bramek. To zawodnik dobrze znany w Koronie, bo spędził w niej cały 2016 rok na zasadzie wypożyczenia z Jagiellonii Białystok. W 19 ekstraklasowych meczach zdobył pięć bramek.
Jego kontrakt z ŁKS-em obowiązuje jeszcze rok, ale zawodnik dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Jedyne, co może stanąć na przeszkodzie w przenosinach do Kielc są jego wymagania finansowe.
Wszystko wskazuje na to, że „żółto-czerwony” klub będzie chciał rozwiązać umowy za porozumieniem stron z kolejnymi dwoma zawodnikami: Emilem Thiakane i Pawłem Łysiakiem. W poprzednim sezonie obaj rozegrali po 27 meczów. Zaliczyli kolejno trzy i jedno trafienie.