SPORT
Bartoszek: Te miesiące wyryły się w głowie i sercu. W przyszłym sezonie będę kibicował Koronie i trzymał za nią kciuki
- Do Szczecina przyjechaliśmy bardzo mocno zdziesiątkowani. Czterech-pięciu zawodników było z drugiej drużyny występującej w IV lidze. Dodatkowo był problem ze skompletowaniem defensywy, a podczas meczu przydarzył się uraz Bartosza Kwietnia. To wszystko bardzo skomplikowało sprawy boiskowe. Przy dobrze dysponowanej Pogoni trudno było odnieść korzystny wynik. Mimo wszystko cieszę się, że wielu tych chłopaków chciało, walczyło. Myślę, że to dla nich duża lekcja na przyszłość. Gratuluję Pogoni, a przed nami długa droga do Kielc i możemy cieszyć się 5. miejscem. Korzystając z okazji dziękuję także drużynie i sztabowi trenerskiemu, obsłudze medycznej, technicznej oraz kierownikowi za bardzo dobrą współpracę. Te miesiące spędzone w Kielcach wyryły się w głowie i sercu. W przyszłym sezonie będę kibicował Koronie i trzymał za nią kciuki - powiedział po meczu z Pogonią Szczecin Maciej Bartoszek, trener „Żółto-czerwonych”.