Ambitna walka Polaków na pożegnanie z Euro

Spotkanie rozpoczęło się od niewielkiej przewagi Szwedów, którzy nie mogli jednak odskoczyć na więcej niż dwie bramki. Wraz z upływem minut współgospodarze turnieju mieli coraz większe problemy z przedarciem się przez aktywną obronę "biało-czerwonych", skuteczne interwencje notował również Adam Morawski. W efekcie w 19. minucie, po golu Arkadiusza Moryty, Polacy prowadzili 10:7. Po świetnym okresie nastąpił przestój. Podopieczni Patryka Rombla nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywali przez siedem minut. Szwedzi zaliczyli pięć trafień z rzędu, a do przerwy prowadzili 14:13.

Przez dwanaście minut drugiej części obserwowaliśmy zażarty pojedynek. Na kwadrans przed końcem Szwedzi odskoczyli na cztery trafienia. "Biało-czerwoni" do finalnej syreny walczyli o korzystny rezultat, ale ostatecznie nie dopięli swego: trzy razy mieli szansę na złapanie kontaktu bramkowego, ale szwankowała skuteczność. 

W drugim wtorkowym spotkaniu grupy F Słowenia pokonała Szwajcarię 29:25. Drużyna z Bałkanów do następnej fazy zabierze dwa punkty. Szwecja rozpocznie ją z zerowym dorobkiem.

STATYSTYKI ZAWODNIKÓW PGE VIVE:

Mateusz Kornecki: 0 obron na 6 rzutów, czas gry: 7:52

Arkadiusz Moryto: 3 bramki, 4 rzuty, 3 asysty, 1 wywalczony karny, 2 przechwyty, czas gry: 50:35

Blaż Janc: 4 bramki, 4 rzuty, 1 asysta, 1 wywalczony karny, 1 strata, 2 przechwyty, czas gry: 36:19