Busko-Zdrój i Kazimierza Wielka zorganizują mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym

Pierwotnie impreza miała odbyć się w Dusznikach-Zdroju, jednak pandemia koronawirusa i problemy finansowe wymusiły zmiany w kalendarzu. Organizacji czempionatu w trybie awaryjnym podjęły się świętokrzyskie miasta. Zmiany zatwierdził już zarząd Polskiego Związku Kolarskiego.

– Pierwotnie mistrzostwa miały odbyć się w ostatni weekend czerwca, jednak wszystko musiało się przesunąć. Duszniki zrezygnowały z powodów finansowych. Szukaliśmy alternatywy. My co roku organizujemy Wyścig Hubala, który teraz musieliśmy odwołać. Jednymi z głównymi miast są Busko i Kazimierza, gdzie mamy piękne tereny i znakomite trasy. Rozmawialiśmy z burmistrzami obu miast. Tu jest klimat do kolarstwa. Myślę, że czeka nas fantastyczna impreza – mówi Andrzej Sypytkowski, wicemistrz olimpijski, jeden z organizatorów mistrzostw.

W czwartek, 20 sierpnia zostanie rozegrana jazda indywidualna na czas. Kolarze pokonają odcinek z Buska do Wiślicy i z powrotem, w sumie 29,5 kilometra. Piątek będzie dniem przerwy, a w sobotę i niedzielę odbędą się wyścigi ze startu wspólnego. Start i meta będą ulokowane w Kazimierzy Wielkiej. Elita będzie ścigać się po pętli liczącej 23,4 kilometra. Kobiety pokonają 140,4 km, natomiast mężczyźni 210,6 km.