ZUS już przyjmuje klientów. Są jednak obostrzenia

We wszystkich placówkach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w naszym regionie otwarte zostały sale obsługi klienta. Jednak zanim zjawili się petenci, urzędy musiały się do tego odpowiednio przygotować.

- Każde stanowisko jest zaopatrzone w specjalne szyby chroniące jedną i drugą stronę. Ich usytuowanie zostało poszerzone tak, by każdy klient znajdował się przynajmniej półtora metra od pracownika - informuje Paweł Szkalej, rzecznik prasowy ZUS województwa świętokrzyskiego.

Pracownicy ZUS-u kierują także ruchem obsługi klienta. -  Osoby, które załatwiają sprawy emerytalno-rentowe kierowane są do oddzielnych stanowisk, a te, które mają sprawy dochodowe - do innych. Każdy z klientów może zdezynfekować dłonie, a ci wszyscy, którzy nie muszą kontaktować się bezpośrednio z naszym pracownikiem, mogą nadal zostawić dokumenty w skrzynkach podawczych - mówi Paweł Szkalej.

Rzecznik apeluje do wszystkich, którzy nie musza przychodzić do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, aby nadal korzystali formy elektronicznej i telefonicznej obsługi klienta. Aby złożyć wszelkiego rodzaju zapytania lub odebrać informacje dotyczące niezalegania ze składkami, można wysłać dokumenty poprzez Platformę Usług Elektronicznych. Każdy, kto złoży dokumenty w formie papierowej, otrzyma je listownie.