REGION
Zakaz odwiedzin w szpitalach - powodem grypa
W Świętokrzyskim Centrum Neurologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego oraz na oddziałach położniczym i neonatologicznym w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka wprowadzony został czasowy zakaz odwiedzin.
W Świętokrzyskim Centrum neurologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego wprowadzono całkowity zakaz odwiedzin, natomiast w pawilonie pediatrycznym przy dziecku może przebywać maksymalnie jedna osoba. -Zakaz został wprowadzony ze względu na bezpieczeństwo pacjentów, do szpitala przychodzą osoby w różnym stanie, bywa, że zainfekowane wirusem. Te ograniczenia są podyktowane bezpieczeństwem pacjentów, ponieważ infekcje bardzo szybko się roznoszą - informuje Anna Mazur Kałuża, rzecznik lecznicy. -Od połowy stycznia grypę stwierdzono u 42 pacjentów szpitala. Ograniczenie odwiedzin w Świętokrzyskim Centrum Pediatrii wprowadzono nie tylko ze względu na grypę, ale i z powodu dużej liczby zachorowań wywołanych wirusem RSV, który jest szczególnie niebezpieczny dla dzieci - uzupełnia rzecznik.
Zakaz odwiedzin został także wprowadzony na dwóch oddziałach w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka - położniczym neonatologicznym. -Zakaz podyktowany jest sytuacją epidemiologiczną, związaną ze zwiększoną ilością zachorowań na infekcje wirusowe. Działanie ma charakter prewencyjny, kierujemy się dobrem naszych pacjentów - powiedział Rafał Szpak Dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka. -Zarówno kobiety po porodzie, a szczególnie nowonarodzone dzieci są mało odporne na infekcje, dlatego doszliśmy do wniosku, że zdecydowanie lepiej zapobiegać niż leczyć - dodał dyrektor Szpak.
Od 1 stycznia organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej naszego województwa zarejestrowały ponad 9,5 tysiąca podejrzeń przypadków grypy. -Zarówno w regionie jak i w całym kraju obserwujemy spodziewany o tej porze roku wzrost zachorowań z objawami ze strony układu oddechowego. Jesteśmy tuż przed szczytem sezonu epidemicznego grypy, który przypada najczęściej w lutym lub marcu - informuje Marzena Haponiuk, kierownik oddziału Nadzoru Przeciwepidemicznego Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Kielcach. -Z punktu widzenia epidemiologii grypy, nadal można poddać się szczepieniu ochronnemu , które jest najskuteczniejszą metodą zapobiegania zachorowaniu, a także chroni nas przed ewentualnym powikłaniem - uzupełnia Haponiuk.
Największa zachorowalność na grypę notowana jest w grupie dzieci w wieku od zera do 4 lat a także wśród młodzieży do lat 14. W opinii służb sanitarnych wciąż zbyt mało osób szczepi się przeciwko grypie.