REGION
Zainaugurowali akcję "SOR(RY), tu ratuje się życie"
"SOR(RY), tu ratuje się życie!" - to hasło kampanii, którą zainaugurował w czwartek Wojewódzki Szpital Zespolony. Ma ona na celu przeciwdziałać oblężeniu szpitalnych oddziałów ratunkowych. Codziennie na SOR przy Szpitalu Wojewódzkim przyjmowanych jest około 200 pacjentów, prawie 80 procent z nich mogłoby uzyskać pomoc w przychodniach.
Jak podkreśla Bartosz Stemplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, szpitale w całej Polsce borykają się z problemem ogromnego oblężenia na SOR-ach przez pacjentów, którzy powinni być zaopatrywani w ambulatoryjnej opiece zdrowotnej. – To stwarza zagrożenie dla osób, które rzeczywiście wymagają opieki medycznej SOR. Szpital Wojewódzki przyjmuje na ten oddział 200 pacjentów dziennie, natomiast w takim sezonie jak teraz, w związku z upałami ta liczba się podwaja. Dlatego rozpoczynamy akcję, aby uświadomić pacjentom, że w błahych sytuacjach nie potrzebują pomocy na SOR-ach – dodaje Stemplewski.
SOR to miejsce do którego powinni trafiać chorzy w stanie zagrożenia życia. – Część z nich nie ma świadomości, że po godzinie 18, czy w dni wolne od pracy dostępna jest opieka medyczna w przychodniach. Osoby częstotu przyjeżdżają, żeby zapytać, gdzie mogą dostać opiekę. Kolejną grupą pacjentów są ci, kierowani na oddziały ratunkowe przez lekarzy POZ w celu przeprowadzenia diagnostyki. Niektórzy pacjenci informują, że nie zostali przyjęci w przychodni z powodu braku możliwości rejestracji – informuje doktor Katarzyna Orłowska, kierownik szpitalnego oddziału ratunkowego w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. – Stąd apel do pacjentów, aby odciążyć SOR od chorych z błahymi dolegliwościami, które można wyleczyć w przychodniach – uzupełnia lekarz.
Jak zaznacza doktor Krzysztof Bidas, zastępca dyrektora ds. medycznych w szpitalu na Czarnowie, na SOR trafia również mnóstwo pacjentów pod wpływem alkoholu, którzy bardzo często się awanturują. – Apel nasz jest prosty: jeśli tu przychodzisz, to dokładnie to przemyśl, bo czasami ty też możesz nie zdążyć – zaapelował doktor Bidas.
Na antenie Radia Kielce oraz w pasmach emitowanych w TVP3 Kielce można będzie w najbliższym czasie usłyszeć i obejrzeć spoty pod hasłem "SOR(RY) - tu ratuje się życie!".