Współpraca ŚCO i GUM. Skorzysta pacjent

Prof. Stanisław Góźdź, dyrektor ŚCO podkreśla, że współczesna medycyna nie może bezpiecznie pracować bez dozymetrii, czyli działu fizyki jądrowej obejmującej pomiary i obliczenia dawek promieniowania jonizującego. – Organem, który ma największe doświadczenie w tej dziedzinie jest GUM. W ten sposób rodzi się w Kielcach nowa jakość w radioterapii, w medycynie nuklearnej i radiologii. Fascynujące, że udaje się to zrobić w naszym mieście – mówi prof. Góźdź.

Współpraca między ŚCO a GUM rozpoczęła się trzy miesiące temu, obie instytucje podpisały wtedy dokument dotyczący zagadnień związanych z radioterapią, diagnostyką medyczną oraz dozymetrią. 

– Po podpisaniu umowy, od razu przystąpiliśmy do współdziałania. Prowadziliśmy pomiary nad wypracowaniem polskiego wzorca pierwotnego dawki pochłoniętej w wodzie na liniach akceleratorowych, czyli w warunkach takich, w których naświetlani są pacjenci poddawani radioterapii. To jest unikatowe rozwiązanie  w skali ogólnoświatowej, które na pewno przełoży się na perfekcję procesów, którym poddani są pacjenci w zakresie radioterapii – mówi prof. Jacek Semianiak, prezes GUM.

Przedstawiciele obu instytucji spotkali się dziś, aby przedyskutować dalsze działania badawcze. – To o co nam chodzi, to efekt synergii, abyśmy nie powielali pewnych rozwiązań i zakupów aparatury, która jest w Kielcach i co do której wykorzystania zachęca nas dyrektor ŚCO. Natomiast my chcemy w swoich zakupach i planach rozwojowych zapewnić unikatowe aparaty i laboratoria, z których zasobów będzie mógł korzystać nie tylko GUM, ale też środowisko ŚCO oraz Instytutu Fizyki, Biologii, Wydziału Nauk Ścisłych i Przyrodniczych UJK w Kielcach. Chodzi o to, żeby zasoby aparaturowe  unikatowe w sakli kraju ale też w niektórych obszarach w skali europejskiej , tworzyły ze środowiska kieleckiego ważny ośrodek badawczy na mapie  Polski, Europy i Świata. Nasza doświadczenia pokazują, że to jest optymalna droga współpracy, która zagwarantuje sukces – dodał prof. Semaniak.

Obie instytucje będą również inwestować w rozwój kadry naukowej, w planach są doktoraty wdrożeniowe dla pracowników ŚCO.