W czasie pandemii kupujemy więcej leków. NFZ apeluje do pacjentów

Polipragmazja, nazywana też wielolekowością, to przyjmowanie co najmniej pięciu leków jednocześnie. Jest groźna dla każdego, szczególnie dla osób starszych, które są obciążone chorobami przewlekłymi, np. cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym, niewydolnością krążenia.

Aby ograniczyć zjawisko polipragmazji Narodowy Fundusz Zdrowia rozpoczyna kampanię edukacyjną „Świadomy pacjent – skuteczna terapia”, która ma zwrócić uwagę seniorów na liczbę przyjmowanych leków oraz zminimalizować ryzyko nadmiernego i niekontrolowanego oddziaływania farmakologii na ich zdrowie i życie. Jej hasło, to „Nie igraj z lekami. W grę wchodzi Twoje zdrowie”.

– Zjawisko polipragmazji  zaczęło narastać w związku z epidemią, dlatego, że oprócz leków przepisanych przez lekarzy pacjenci na własną rękę przyjmują suplementy diety, tabletki na sen, odporność czy uspokojenie. Dane są zatrważające, ponieważ niektóre osoby przyjmują nawet 15 czy 20 leków dziennie, nie wiedząc, że wchodzą one ze sobą w interakcję, nawet jeśli są to tabletki ziołowe – tłumaczy Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego oddziału NFZ.  

– Jednym ze skutków polipragmazji może być osłabienie odporności, która jest niezwykle istotna szczególnie w czasie pandemii. W tym roku nie możemy prowadzić kampanii bezpośrednio i zaprosić państwa na konsultacje z lekarzami i farmaceutami  do naszego punktu. Zapraszamy jednak na kanał YouTube Akademia Zdrowia NFZ, gdzie znajdziecie państwo filmy z informacjami. Pamiętajmy również, aby informować lekarzy, jakie przyjmujemy leki jeśli chodzimy do różnych specjalistów jednocześnie. Nasze zdrowie jest w naszych rękach – zachęca Beata Szczepanek.

Narodowy Fundusz Zdrowia już w lutym 2020 roku przygotował specjalny raport o polipragmazji(https://zdrowedane.nfz.gov.pl/course/view.php?id=58), który szczegółowo opisuje to zjawisko z polskiej perspektywy. Fundusz przywołuje dane z 2018 roku mówiące o liczbie wykupionych substancji czynnych. Według wyliczeń NFZ ponad 2 mln Polaków wykupiło w ciągu miesiąca więcej niż pięć substancji czynnych. Im większa liczba substancji wykupionych w krótkim czasie, tym wyższe ryzyko istnienia nieprawidłowej polipragmazji.

Tylko w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu pandemii apteki odnotowały ponad 20 milionów wizyt, a farmaceuci udzielali dziennie nawet 3,5 miliona porad. Mimo apeli farmaceutów, aby nie kupować leków na zapas i bez wyraźnych wskazań medycznych, zainteresowanie nimi rosło. Wzrost dotyczył szczególnie preparatów bez recepty na uspokojenie i wyciszenie, a także suplementów diety ułatwiających zasypianie.