REGION
Uwaga, w lasach jest bardzo sucho!
Utrzymujące się od kilku dni upały sprawiły, że w lasach jest bardzo sucho. Burze poprawiają sytuację tylko na chwilę – o ostrożność podczas spacerów na łonie natury apelują leśnicy i strażacy.
Wilgotność ściółki leśnej wynosi obecnie mniej więcej tyle, co wilgotność papieru gazetowego. Wystarczy iskra, by wybuchł pożar.
- Prosimy wszystkich, którzy wybierają się do lasu, by uważali z ogniem. Zwracamy się szczególnie do palaczy, by nie wyrzucali niedopałków. Rozpalanie ognisk w tej sytuacji też byłoby skrajną nieodpowiedzialnością. Natychmiast zgłaszajmy służbom, gdy zauważymy gdzieś zarzewie ognia – przestrzega Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce.
Duże zagrożenie pożarami zauważają także strażacy, a zwiększoną liczbę ich interwencji pokazują statystyki. W całym ubiegłym roku strażacy odnotowali 224 zgłoszenia dotyczące pożarów w lesie. Od początku 2022, a więc w ciągu niespełna siedmiu miesięcy, było ich już… 364.
- W takich działaniach udział brało 5361 strażaków, a spaleniu uległo 315 hektarów gruntów. Do gaszenia wykorzystano niemal trzy tysiące metrów sześciennych wody, wykonaliśmy także 51 zrzutów gaśniczych z samolotów – wylicza st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach.
Jak przypomina, za aż 90 procent pożarów odpowiada człowiek.
- To nieostrożność w posługiwaniu się ogniem. Wystarczy chwila nieuwagi, by spowodować ogromne zagrożenie dla ludzi i zwierząt, które są bez szans w starciu z żywiołem – mówi Bajur.
Najwięcej pożarów do tej pory odnotowano w powiecie kieleckim, a najmniej – w opatowskim.