REGION
Ukradli ekspres do kawy i telefon. Jeden wpadł, drugi uciekł
Kryminalni z Buska-Zdroju patrolowali wczoraj teren miasta. Na jednej z ulic zauważyli dwóch młodych mężczyzn biegnących z dużym pudełkiem. Kiedy podjechali bliżej i przedstawili się, mężczyźni wyrzucili pudełko i zaczęli uciekać w dwóch różnych kierunkach.
Policjanci zatrzymali jednego ze sprawców – 18-latka z województwa śląskiego. W pudełku, z którym biegli mężczyźni był ekspres do kawy, o wartości prawie dwa i pół tysiąca złotych. Okazało się, że urządzenie chwilę wcześniej zniknęło z pobliskiego sklepu.
- Podczas przeglądania zapisu monitoringu w elektromarkecie, kryminalni zauważyli, że ci sami mężczyźni przywłaszczyli sobie też telefon komórkowy. Smartfon został odnaleziony w pobliżu miejsca zatrzymania 18-latka – informuje Tomasz Piwowarski z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Młody mężczyzna trafił do celi, dzisiaj będzie przesłuchiwany. Śledczy ustalają tożsamość drugiego i apelują do sprzedawców o wzmożoną uwagę - w okresie przedświątecznym może dochodzić do częstszych kradzieży drogich artykułów.
Za kradzież grozi pięć lat za kratkami.