REGION
To już szczyt zachorowań?
Ponad 9 tysięcy przypadków zachorowań i podejrzeń grypy w ostatnim tygodniu sprawozdawczym zgłosili lekarze z województwa świętokrzyskiego. Jest to o ponad 5 tysięcy 600 więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
- Wszystko wskazuje na to, że znajdujemy się w okresie szczytu epidemicznego grypy. Należy jednak pamiętać, że wykazywane w nadzorze epidemiologicznym zachorowania i podejrzenia zachorowań na grypę obejmują zarówno zachorowania grypopodobne, jak i ostre zakażenia dróg oddechowych, które mogą być wywołane przez różne czynniki etiologiczne. Warto także przypomnieć, że na ten obraz statystyczny grypy mogą mieć też wpływ zmiany w zakresie czułości nadzoru, która w województwie świętokrzyskim wydaje się być na coraz lepszym poziomie. Lekarze coraz dokładniej i skrupulatniej rejestrują i liczbowo zgłaszają te przypadki do organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej - powiedziała Marzena Haponiuk, kierownik oddziału nadzoru przeciwepidemicznego Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Kielcach.
Warto dodać, że w województwie świętokrzyskim prowadzony jest także zintegrowany system nadzoru nad grypą SENTINEL. - Aktualnie w naszym regionie w tym nadzorze bierze udział dziesięciu lekarzy. Oprócz skrupulatnie przekazywanych nam danych dotyczących podejrzeń i zachorowań na grypę, lekarze ci pobierają od pacjentów materiał do badania laboratoryjnego. W tym sezonie takich wymazów pobrano 27. Wyniki badań wykazały, że za większość rejestrowanych zachorowań odpowiadają wirusy grypy - uzupełniła Haponiuk.
Największa zachorowalność na grypę notowana jest w grupie dzieci w wieku od zera do 4 lat a także wśród młodzieży do lat 14. W opinii służb sanitarnych wciąż zbyt mało osób szczepi się przeciwko grypie.