REGION
Teoria, a praktyka, czyli o diagnostyce w położnictwie
Jaka jest rola diagnostyki w perinatologii i położnictwie oraz jak założenia teoretyczne w tej kwestii przekładają się na praktykę? Te zagadnienia były tematem przewodnim konferencji, w której uczestniczyli lekarze z najbardziej renomowanych ośrodków medycznych.
Aby skutecznie leczyć choroby towarzyszące ciąży, trzeba je przede wszystkim skutecznie diagnozować. Co do tego lekarze są absolutnie zgodni. Co więcej, wraz z postępem nauki dysponują coraz większym arsenałem możliwości w tej kwestii. – W ostatnich latach w diagnostyce dokonał się ogromny postęp. To przede wszystkim rozwój ultrasonografii czy biochemii. Dzięki temu ciężarna może być bardziej spokojna o losy swojego dziecka i swoje w trakcie ciąży – powiedział reporterowi Radia eM profesor Piotr Sieroszewski, konsultant wojewódzki w dziedzinie perinatologii.
Tymczasem, pomimo iż dysponujemy bardzo zaawansowanymi technologiami, a niektóre badania są wręcz obowiązkowe, okazuje się że nie są one w wielu przypadkach wykonywane wcale. Przykładem może być diagnostyka wirusa HIV, co zaakcentował profesor Mirosław Wielgoś, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. – To musi być robione, bo tak wskazuje kalendarz badań będący integralną częścią rozporządzenia Ministra Zdrowia. Nie rozumiem, czemu nie jest to respektowane. Badania te muszą być wykonywane w czasie ciąży dwukrotnie: w pierwszym trymestrze i po 33 tygodniu. Jeżeli mamy świadomość tego, że kobieta jest zakażona, możemy wysokie ryzyko przeniesienia wirusa na płód zminimalizować do 1 procenta – zaznaczył profesor Wielgoś.
Bardzo często kobiety nie są świadome tego, jakie badania powinien zlecić im lekarz prowadzący. Warto więc zapoznać się z ich listą i wiedzieć, jak zapewnić bezpieczeństwo i sobie i dziecku.