REGION
Świętokrzyskie nieatrakcyjne dla inwestorów
Atrakcyjność dla inwestycji przemysłowych – najniższa, dla usług – niska, zaawansowanie technologiczne regionu – najniższe. To daje nam trzynastą lokatę w kraju. Tak Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową ocenia województwo świętokrzyskie pod kątem atrakcyjności inwestycyjnej. Politycy Prawa i Sprawiedliwości uważają, że region odstrasza biznesmenów słabym uzbrojeniem terenu.
Szef PiS w regionie Krzysztof Lipiec mówi, że to samorząd województwa z marszałkiem Adamem Jarubasem na czele dysponuje środkami, które mogłyby poprawić sytuację. Poseł wskazuje pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego, których wydatkowanie nie przekłada się na poprawę sytuacji świętokrzyskiej gospodarki. - W województwie świętokrzyskim największy problem związany jest z tym, że tak jak do tej pory nie udało się włodarzowi regionu zadbać o rynki zbytu. W tej materii jesteśmy jednym z najgorszych województw na mapie gospodarczej Polski. Również nasz region nie jest w sposób należyty zadbać o przyszłych inwestorów. Co nas niepokoi, przeznaczono tutaj bardzo niskie środki na przygotowanie terenów pod inwestycje – mówił poseł Krzysztof Lipiec. Przez to, zdaniem polityka, borykamy się z zastojem, jeśli chodzi o atrakcyjność inwestycyjną regionu.
- Są inwestorzy. Niestety w walce o nich województwo świętokrzyskie przegrywa. Nie dysponujemy atrakcyjną ofertą dla tych inwestorów, których zdobywają inne regiony. Najwyższa pora to zmienić. Chcemy wystąpić do marszałka, by zintensyfikował wdrażanie środków na uzbrojenie terenów pod inwestycje. To po pierwsze. Po drugie, będziemy apelowali o powiększenie katalogu podmiotów, które mogą się starać się o takie dofinansowanie – zapowiadał Marcin Perz, prezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”. - Do chwili obecnej jedynymi beneficjentami wsparcia na przygotowywanie terenów pod inwestycje mogą być tylko jednostki samorządu terytorialnego. Gdyby pracownicy Urzędu Marszałkowskiego zobaczyli w jaki sposób są wyprofilowane fundusze na uzbrojenie terenów inwestycyjnych w innych województwach, które lepiej sobie radzą z pozyskiwaniem inwestorów, zobaczyliby, że instytucje otoczenia biznesu dopuszczone są do możliwości uzyskania dofinansowania – dodawał.
Poseł Lipiec wystąpił do marszałka Jarubasa z prośbą o informacje dotyczące działań na rzecz inwestycji w regionie. Nie udało nam się skontaktować z włodarzem województwa z prośbą o komentarz w sprawie.
Raport pt. „Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski” przygotowany przez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową województwo świętokrzyskie dzieli na dwa podregiony: kielecki i sandomiersko-jędrzejowski. Z analiz autorów opracowania wynika, że ocenę województwa świętokrzyskiego zaniżają wschodnie, południowe i zachodnie tereny. Tutaj atrakcyjność przemysłowa, usługowa i technologiczna została określona jako najniższa. Sprawa lepiej wygląda w części centralnej i północnej. Atrakcyjność przemysłowa zdefiniowana została jako przeciętna, ale usługi i zaawansowanie technologicznie oceniono wysoko.