REGION
Strażacy przypominają – mała czujka może uratować życie!
Świętokrzyscy strażacy zapowiadają wzmożone działania edukacyjne w związku z niepokojąco wysoką liczbą pożarów w domach. Tylko od początku tego sezonu grzewczego, funkcjonariusze walczyli z 68 tego typu pożarami, zginęło pięć osób. Ostrzec zawczasu może nas jeden mały gadżet.
Niestety, świadomość społeczna związana z pożarami w domach czy emisją tlenku węgla jest wciąż za mała. Nadbrygadier Krzysztof Ciosek, Świętokrzyski Komendant Wojewódzki PSP w Kielcach, podkreśla, że strażacy postarają się to zmienić.
- Będziemy uświadamiać, jakie niebezpieczeństwa niosą ze sobą takie pożary. Chcemy przekonać społeczeństwo do instalacji czujników czadu i dymu. To małe urządzenia, które mogą uratować nasze życie – podkreśla Krzysztof Ciosek.
Jak zauważa wojewoda świętokrzyski, Zbigniew Koniusz, pożary domów często niosą ze sobą tragiczne konsekwencje dla całych rodzin.
- Czujnik kosztujący około stu pięćdziesięciu złotych może zapobiec ludzkiej krzywdzie. Już wkrótce okres świąteczny, a taki mały gadżet, gwarantujący bezpieczeństwo, może być idealnym podarunkiem dla bliskiej osoby – mówi Koniusz.
By jak najlepiej trafić do naszej świadomości, strażacy już wkrótce zaprezentują nam spot edukacyjny, który zobrazuje konieczność instalacji czujników. Ale, funkcjonariusze nawiążą także współpracę ze sportowcami.
- Kiedy usłyszeliśmy o ostatnich tragediach, poczuliśmy się zobowiązani pomóc. Na jutrzejszym (5 listopada) meczu z Chrobrym Głogów będziemy rozdawać osobom na trybunach czujniki. Mając kibiców w całym kraju, może dotrzeć do ludzi także i spoza naszego regionu - informuje Norbert Rzeszut, z działu marketingu Łomży Industrii Kielce.
Z kolei spot edukacyjny zostanie nakręcony przez Stowarzyszenie Aktywności Zawodowej „Passa”.
- Nagranie będzie kierowane zarówno do dzieci jak i dorosłych. Nasze działania zaczynamy już w przyszłym tygodniu, to będzie mocny i dobitny przekaz który zapadnie w pamięć – zapowiada Katarzyna Banasik, prezes „PASSY”.
W całym 2021 roku doszło do 998 pożarów w domach, zginęło wtedy dziewięć osób, a 55 zostało rannych.