REGION
Setki ton konstrukcji. Trwa budowa mostu w Sandomierzu
W tym tygodniu rozpoczął się jeden z najtrudniejszych etapów budowy mostu na Wiśle w Sandomierzu. Około stumetrowa, ważąca 300 ton część stalowej konstrukcji jest stopniowo nasuwana na docelowe miejsce, czyli na znajdującą się w rzece podporę nurtową.
W pracy wykorzystano dźwig, który może podnieść 250 ton. Dzięki niemu zamontowano konstrukcję dwóch z pięciu przęseł.
– Chodzi o przęsła umieszczone bliżej prawego brzegu Wisły na terenach zalewowych. Przygotowania do dalszych robót trwały od dwóch miesięcy. Na plac budowy przywieziono czternaście elementów stalowych, które zostały umieszczone na podporach tymczasowych. Pod konstrukcją zamontowane zostały specjalne szyny i ślizgi, które umożliwiają stopniowe nasuwanie elementu – tłumaczy Małgorzata Pawelec-Buras z Małgorzata Pawelec-Buras z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Prędkość przesuwanie konstrukcji to trzy metry na godzinę. Stalowa konstrukcja zostanie zamontowana prawdopodobnie w tym tygodniu. Sam montaż ruszył w listopadzie ubiegłego roku. Elementy mostu produkowane są od ubiegłego roku.
– W czerwcu zakończyliśmy rozbiórkę starej konstrukcji mostu. Wszystkie elementy ważyły ponad 2500 ton – dodaje Małgorzata Pawelec-Buras.
Inwestycja polegająca na rozbudowie mostu w Sandomierzu realizowana jest w systemie projektuj i buduj od 2021 roku. Zgodnie z projektem rozebrana została stara kratownicowa konstrukcja mostu z 1953 roku. Docelowo sandomierska przeprawa przez Wisłę w ciągu DK 77 komunikującej woj. świętokrzyskie z Podkarpaciem będzie dwujezdniowa. W takim celu 13 lat temu wybudowany został obok starego obiektu nowy most, po którym obecnie odbywa się ruch w obu kierunkach.