REGION
Policja: „Jesteśmy zdyscyplinowanym społeczeństwem”
W związku z rozprzestrzenianiem się koronowirusa, rząd wydał zalecenie o ograniczeniu spotkań w większej grupie osób i unikanie miejsc, w których łatwo o bezpośredni kontakt. Czy jest ono respektowane w Świętokrzyskiem?
Jak informuje Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, mimo braku restrykcyjnego zakazu mieszkańcy świętokrzyskiego wzięli sobie do serca apele władz i nie gromadzą się w dużych grupach.
- My nasze czynności prewencyjne wykonujemy tak, jak do tej pory: patrolujemy rejony kieleckich osiedli i monitorujemy bezpieczeństwo. Mimo, że za spotkanie gdzieś w grupie znajomych nie grozi żaden mandat, widzimy że młodzież i całe społeczeństwo podeszły do sprawy odpowiedzialnie – wyjaśnia policjant.
Mundurowi apelują o to, by wciąż zachować szczególne środki ostrożności.
- Obserwujemy, że młodzi ludzie, którzy nagle mają dużo czasu wolnego, naprawdę stanęli na wysokości zadania. Zauważamy, że jesteśmy zdyscyplinowanym społeczeństwem i w takiej trudnej chwili zjednoczyliśmy się, by jak najszybciej pozbyć się wirusa. Ludzie nie gromadzą się w centrum miasta, widać zdecydowanie mniejszy ruch na drogach i mniej pieszych. Oby tak pozostało do końca „kwarantanny” – mówi Artur Majchrzak.
Idealnym miejscem na spacery, bez ryzyka spotkania wielu osób, pozostają świętokrzyskie lasy.