REGION
Podpis prezydenta – i lawina komentarzy. Opinie mocno podzielone
Powracamy do tematu planowanej reformy edukacji. Jak informowaliśmy - prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o prawie oświatowym i przepisy wprowadzające. Pozostaje jednak pytanie, czy świętokrzyskie placówki oświatowe są gotowe na zmiany.
Nowa ustawa oświatowa zakłada likwidację gimnazjów, przywrócenie 8-letniej szkoły podstawowej i 4-letniego liceum ogólnokształcącego. Reforma nie ominie także szkół zawodowych, bo jak podkreśla świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik – jednym z głównych założeń reformy jest udoskonalenie szkolnictwa zawodowego. Pomóc mają w tym dwustopniowe szkoły branżowe, które wedle ustawy zastąpią funkcjonujące obecnie zasadnicze szkoły zawodowe. – Po szkole branżowej pierwszego stopnia będzie można skończyć edukację i pójść do pracy lub kontynuować naukę w szkole branżowej drugiego stopnia i później pójść na studia. Kierunki kształcenia zawodowego mają być dopasowane do rynku pracy – powiedział. Kurator chwali także pomysł likwidacji gimnazjów.
Przeciwny reformie jest z kolei Związek Nauczycielstwa Polskiego. Jak odkreśla Wanda Kołtunowicz, prezes świętokrzyskiego okręgu ZNP, reforma negatywnie wpłynie na stan polskiej oświaty i doprowadzi do zwolnień wielu nauczycieli. – Środowisko nauczycielskie, rodzice, jak i samorządowcy są zawiedzeni. Mieliśmy nadzieję, że pan prezydent jednak nie podpisze tej szkodliwej dla oświaty, a zwłaszcza dla dzieci ustawy. Obawiamy się przede wszystkim połączenia dwóch roczników w szkołach średnich. Dla uczniów będzie to duża krzywda – powiedziała Wanda Kołtunowicz. ZNP będzie dążyć do ogólnonarodowego referendum w sprawie reformy. Związkowcy planują zebrać pół miliona podpisów poparcia dla tej inicjatywy.
Obecnie samorządy pracują nad utworzeniem nowych sieci szkół. Jak zapewnia kurator, w Świętokrzyskiem wszystko przebiega sprawnie. Swoje propozycje złożyły już między innymi władze Mirca pod Starachowicami i Gminy Staszów.
Posłuchaj szczegółowych informacji: