REGION
„Po drugiej stronie nieba”, czyli o największym bólu i ogromnej nadziei
![„Po drugiej stronie nieba”, czyli o największym bólu i ogromnej nadziei](/media/k2/items/cache/318adedee9291219b14108ab5938748e_XL.jpg)
![„Po drugiej stronie nieba”, czyli o największym bólu i ogromnej nadziei](/media/k2/items/cache/318adedee9291219b14108ab5938748e_L.jpg)
Jako lekarz na co dzień doświadcza nie tylko cudu narodzin, ale i rozpaczy, dramatów i… śmierci. Książka „Po drugiej stronie nieba” jest swojego rodzaju terapią, oczyszczeniem, i choć przepełniają ją wyciskające łzy historie, to na końcu jest nadzieja. To wszystko w rozmowie z Aleksandrą Gładyś-Jakubczyk, neonatologiem, prezesem fundacji „Kochaj mnie… po prostu” i autorką książek.
Aleksandra Rękas: W swojej książce poruszasz ogromnie trudne, bolesne tematy. Czy to doświadczenia codziennej pracy sprawiły, że po nie sięgnęłaś?
Aleksandra Gładyś-Jakubczyk: Pracuję między innymi na oddziale intensywnej terapii noworodka. To miejsce, w którym mam do czynienia z dramatami, choć powinien być on kwintesencją cudu narodzin. Ja jako lekarz, chciałabym zbawić świat. Niestety, na pewne sytuacje nie mamy wpływu. Nie mogę się pogodzić z tym cierpieniem, nie mogę go zrozumieć, wytłumaczyć sobie w żaden logiczny sposób. Dlatego powstała moja książka.
A.R.: Czy historie, które poznajemy w książce są prawdziwe?
G-J. : W każdej z niej jest cząstka prawdziwych bohaterów. Te historie nie tylko się zdarzyły, one mają miejsce na porządku dziennym. Każdy oddział intensywnej terapii, onkologiczny, hospicjum dla dzieci, jest ich pełen. Trzeba z tym bólem, stratą, cierpieniem po prostu żyć. I nie zamykać na nie oczu. Jest również historia o poronieniu, a przecież doświadcza go mnóstwo kobiet. Uważam, że te sytuacje są bagatelizowane. Kobiecie trzeba pomóc przejść przez żałobę i dać jej na nią czas.
A.R.: Choć w książce pojawiają się różne historie, to wszystkie mają wspólny mianownik – stratę dziecka.
G-J. : Tak, choć w jednym rozdziale, najtrudniejszym dla mnie, pojawiła się historia, z którą ja na co dzień zmagam się na oddziale neonatologicznym. Tam medycyna jest w stanie zrobić bardzo wiele, tam ratujemy ludzkie życie. Ale bardzo często kosztem jakości tego życia. To bardzo trudne, wydaje mi się, że to pewien temat tabu.
A.R.: W swojej książce zestawiasz ze sobą dwa światy – jeden ludzki, pełen dramatów bólu. Drugi – świat „Archaniellitów” , cudownych, mądrych istot, które pomagają nam przetrwać najtrudniejsze chwile. To miało pokazać, że mimo wszystko, jest nadzieja?
G-J. : Tak, ja wiem że ten świat ziemski w mojej książce jest czarny, trudny, przepełniony żalem. A ten po drugiej stronie nieba jest piękny, niesamowity, może przerysowany. Uważam jednak, że rodzice, którzy zmierzyli się z takim bólem jak strata dziecka, chcieliby zobaczyć je we właśnie takim świecie. W którym nie cierpi, i w którym jest kimś wielkim. To co było ich największą trudnością tutaj, w tamtym świecie staje się ogromną siłą.
A.R. : W książce poruszasz także temat jakości współczesnego życia. Konsumpcjonizmu, który zasłania nam to, co istotne naprawdę.
G-J. : Mam synka z zespołem Downa i on, w różnych momentach naszego życia, mi pokazuje: "Stop, zatrzymaj się, to nie jest najważniejsze". Są inne sprawy, i to one są kluczowe, a my bardzo często skupiamy się nie na tym, co potrzeba.
Posłuchaj całej rozmowy:
![Wypadek w miejscowości Skoki. Nie żyje kierowca motoroweru](/media/k2/items/cache/10a33a9f36e8eb49e53fe1f7594d70de_L.jpg)
![Sceny rodem z filmu akcji w… Nowej Wsi](/media/k2/items/cache/f02a009a4f5bdf3b203bc68fff0929c6_L.jpg)
![Pobiegnij w szczytnym celu. Zostały ostatnie dwa tygodnie na zapisy](/media/k2/items/cache/8419d3e53727a1484582d80521454c5e_L.jpg)
![Podpalenie wagonu kolejki i kłopoty trojga nastolatków](/media/k2/items/cache/e2a0d890deca0ad20ee1642e14c91a13_L.jpg)
![Rewolucja w leczeniu pacjentów pulmonologicznych w szpitalu w Czerwonej Górze](/media/k2/items/cache/77672b3f0c0d134c9431804038bd5bf8_L.jpg)
![Utonięcia w regionie. Służby biją na alarm](/media/k2/items/cache/27f62f535b1f6b506caf2837fc337fad_L.jpg)
![Cytomammobus dotrze do kolejnych miejscowości](/media/k2/items/cache/08a3196be102b97b8a16c5c452f82f17_L.jpg)
![Miliony na inwestycje w ochronę powietrza w regionie](/media/k2/items/cache/7e32fd3e98a5ebdc673e9c87e81aad4d_L.jpg)
![Oddaliła się z zakładu opiekuńczego. Odnaleźli ją policjanci](/media/k2/items/cache/edde4743d3a9a8e4cc9f3649d1448ac7_L.jpg)