REGION
Szereg tragicznych pożarów
Ostatnie dni obfitowały w pożary na terenie województwa świętokrzyskiego. Głównie dochodziło do nich w domach i mieszkaniach. Tylko wczoraj strażacy odnotowali pięć takich zdarzeń w regionie.
Bardzo tragicznym dniem w kontekście pożarów był wtorek, 26 listopada.
– Już 10 minut po północy dostaliśmy zgłoszenie. Do pożaru doszło w Kielcach, zginął mężczyzna. Kolejne zdarzenie – przed godziną 16, w Ćmińsku - życie straciła starsza kobieta. Tych pożarów jest za dużo – w regionie i w Polsce. Sezon grzewczy zaczął się tragicznie – stwierdza st. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach.
Jak podkreśla, wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad, by zapewnić sobie bezpieczeństwo.
– Przypominamy zarządcom budynków o obowiązku czyszczenia przewodów kominowych. Zaprośmy kominiarza, by dokonał przeglądu instalacji. To konieczne przynajmniej dwa razy w roku, a jeśli ogrzewamy dom węglem lub drewnem – nawet cztery razy. Kontrolować należy także przewody wentylacyjne i gazowe – wylicza Bajur.
Jak dodaje, ponad pięćset pożarów rocznie, czyli połowa wszystkich, do których dochodzi w naszym województwie, wynika właśnie z obecności sadzy w kominie. Ale są i inne przyczyny – jak choćby niesprawna instalacja elektryczna.
– Raz na pięć lat w każdym budynku mieszkalnym należy dokonać przeglądu instalacji elektrycznej. Kilka lat temu czteroosobowa rodzina straciła życie w wyniku pożaru, który wybuchł po zwarciu lodówki – przestrzega strażak.
W piątek, 22 listopada, wprowadzono także prawny obowiązek wyposażania budynków w czujniki pożarów. Bezwzględny nakaz mają wszystkie nowe mieszkania, a w tych już zamieszkałych, czujki muszą pojawić się do 2030 roku.