Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Plaga pijanych kierowców. Dwóch wylądowało w rowie

poniedziałek, 30 maja 2022 21:28 / Autor: Michał Łosiak
Plaga pijanych kierowców. Dwóch wylądowało w rowie
Plaga pijanych kierowców. Dwóch wylądowało w rowie
Michał Łosiak
Michał Łosiak

Aż czterech pijanych kierowców zatrzymali w ostatnich dniach pińczowscy policjanci. Dwóch z nich swoją jazdę zakończyło w przydrożnych rowach.

W nocy z czwartku na piątek policjanci dostali informację o Renaulcie znajdującym się w rowie przy drodze relacji Pińczów – Chmielnik.

– Kiedy się tam pojawili, przy pojeździe przebywał jego kompletnie pijany, 68-letni kierowca. W organizmie miał ponad 2,2 promila alkoholu. W takim stanie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie do rowu, gdzie uderzył w przepust. Na szczęście nic mu się nie stało – informuje asp. szt. Damian Stefaniec z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie. Podobne zdarzenie miało miejsce nad ranem w sobotę. Tym razem w gminie Kije, 52-letni mężczyzna zjechał z drogi i uderzył fordem w przydrożny przepust.

– On z kolei dość poważnie ucierpiał i trafił do szpitala. Wcześniej jednak policjanci zdołali wykonać mu badanie stanu trzeźwości, z którego wynikało, że ma 0,4 promila alkoholu w organizmie, co jest niedozwolonym wykroczeniem. Kilka kilometrów dalej, w niedzielę policjanci ruchu drogowego do kontroli zatrzymali innego kierowcę forda. 53-latek miał w wydychanym powietrzu prawie promil alkoholu i w takim stanie wybrał się na stację benzynową po papierosy – dodaje asp. szt. Damian Sefaniec. Poniedziałkowej (30 maja) nocy sygnał o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy mundurowi otrzymali od zaniepokojonych osób przebywających w pobliżu miejskiego ośrodka rekreacyjnego.

– W tamtym rejonie miał poruszać się młody mężczyzna, który siedząc za „kółkiem” Opla, w ich obecności wypił piwo. Kiedy przybyli na miejsce policjanci zbadali 30-latka, okazało się, że musiał wcześniej spożyć znacznie więcej. „Wydmuchał” bowiem prawie 1,2 promila alkoholu. Mężczyzna nie przyznał się do kierowania, ani do tego, żeby w ogóle użytkował opla. Dlatego też auto zostało odholowane, a podejrzewany zatrzymany do wyjaśnienia całej sprawy – przekazuje mundurowy. Trzem kierowcom, którzy dopuścili się popełnienia przestępstwa kierowania w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Czwartemu za wykroczenie grozi wysoka grzywna. Wszyscy stracili już uprawnienia do kierowania.

(źródło: świętokrzyska.policja.pl)

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO