REGION
Pijany wezwał karetkę. Zażądał pobrania krwi
Nietypową interwencję podjęli wczoraj (27 lutego) policjanci ze Stopnicy. Mundurowi asystowali załodze ratowników, którzy zostali niepotrzebnie wezwani przez... kompletnie pijanego mężczyznę.
Po godzinie 18, policjanci pojechali do jednej z miejscowości w gminie Gnojno.
- Jak się okazało na miejscu, 38-latek będący pod silnym wpływem alkoholu zadzwonił na numer alarmowy i wezwał pomoc. Kiedy ratownicy przystąpili do ustalania tego co się stało, zgłaszający zażądał od nich, aby pobrali od niego krew do badań – informuje asp. sztab. Tomasz Piwowarski z KPP w Busku-Zdroju.
Wkrótce wyszło na jaw, że mężczyźnie nic nie dolegało, a powodem telefonu pod 112 była jedynie chęć zbadania krwi. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie, a mężczyźnie za wzywanie karetki bez przyczyny grozi grzywna lub areszt.
- Pamiętajmy o tym, że zaangażowanie służb ratowniczych czy porządkowych do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą one być w miejscu, gdzie tej pomocy rzeczywiście ktoś potrzebuje – apeluje policjant.