REGION
Pijany traktorzysta wyłamał rogatki
Chciał wycofać, a zniszczył rogatki, bo… był kompletnie pijany. Spore kłopoty czekają 49-letniego traktorzystę, który pod wpływem alkoholu wybrał się na przejażdżkę, mimo sądowego zakazu.
Sygnał o zniszczonej rogatce w miejscowości Miąsowa, trafił do jędrzejowskiej komendy wczoraj (3 października).
- Jak wynikało ze zgłoszenia, uszkodzenia rogatki miał dokonać kierujący ciągnikiem rolniczym, który po całym zajściu odjechał z miejsca w kierunku sąsiedniej miejscowości. Policjanci ruchu drogowego zastali na miejscu świadka, który szczegółowo zrelacjonował zdarzenie – wyjaśnia sierż. sztab. Beata Soboń z KPP w Jędrzejowie.
Szybko okazało się, że kierowca ciągnika postanowił zawrócić, a cofając uszkodził rogatkę i odjechał. Mundurowi postanowili odwiedzić kierowcę w jego domu.
- Ujawnili ciągnik rolniczy na jednej z posesji, potem dotarli do mężczyzny, który najprawdopodobniej jest sprawcą zdarzenia. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 49-latka, który „wydmuchał” blisko trzy i pół promila alkoholu - dodaje policjantka.
Mężczyzna miał także zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Gdy wytrzeźwieje w policyjnej celi, usłyszy zarzuty. Grozi mu do pięciu lat więzienia.