REGION
Pijany obcokrajowiec zabrał samochód i wpadł do rowu
2,5 promila alkoholu w organizmie miał 31-latek, który w miniony weekend stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu zabranym samochodem. Nie był to jednak jedyny pijany kierowca, którego zatrzymali opatowscy policjanci.
Do zdarzenia doszło w Kunicach w piątek, 11 listopada po godzinie 11.
– Służby otrzymały informację, że w Kunicach w rowie przy drodze krajowej znajduje się osobowy volgswagen. Policjanci na miejscu ustalili, że 31 – letni obcokrajowiec znajdując się stanie nietrzeźwości stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego wpadł do rowu. Mężczyzna miał w swoim organizmie 2,5 promila alkoholu. To jednak nie jedyne przewinienia 31-latka. Okazało się bowiem, że samochód którym wybrał się na przejażdżkę należy do kogoś innego i zabrał go bez pozwolenia, wobec czego odpowie dodatkowo za krótkotrwałe użycie pojazdu – tłumaczy mł. asp. Katarzyna Czesna – Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Z kolei w czwartek wieczorem do dyżurnego opatowskiej jednostki wpłynęła informacja, że przed sklep w Radwanie przyjechał mężczyzna pod wpływem alkoholu.
– Zgłaszający, widząc to zdarzenie uniemożliwił kierującemu dalszą jazdę. W odpowiedzi na tę sytuację mężczyzna uciekł przed przyjazdem patrolu. 44 – latek z powiatu staszowskiego został zatrzymany przez policjantów w miejscu swojego zamieszkania. Okazało się, że miał w organizmie 2,3 promila alkoholu – informuje mł. asp. Katarzyna Czesna.
W piątkowy wieczór policjanci z ożarowskiego komisariatu zatrzymali zaś do kontroli w Łopacie kierującego volgswagenem. W tym przypadku 46 – latek z powiatu sandomierskiego miał w organizmie 1,9 promila alkoholu, a ponadto kierował pojazdem wbrew orzeczonemu przez sąd zakazowi, który posiada dożywotnio. Nietrzeźwy w tym dniu wsiadł za kierownicę również 46 – latek z gminy Lipnik.
– W tym przypadku po raz kolejny nie zwiodła obywatelska czujność. Krótko przed godziną 23 do dyżurnego opatowskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie, że ze stacji paliw we Włostowie, samochodem marki rover wyjechał mężczyzna, od którego czuć było woń alkoholu. Policjanci szybko namierzyli wskazany pojazd. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący miał w swoim organizmie 2,6 promila alkoholu. Ostatnim, z nietrzeźwych kierujących, którzy zapisali się w weekendowych statystykach okazał się 24 – latek z powiatu opatowskiego. W nocy z soboty na niedzielę do służb dotarła informacja, że z Ostrowca w kierunku Opatowa jedzie audi, którego kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali ten pojazd do kontroli w Opatowie. Przypuszczenia okazały się słuszne. Mężczyzna miał w swoim organizmie prawie 1,3 promila alkoholu – dodaje oficer prasowy z Opatowa.