REGION
Pijany motocyklista… wjechał w samochód policjanta
Miał w organizmie prawie promil alkoholu, wybrał się jednak na przejażdżkę motocrossem. W ręce policjantów wpadł nieodpowiedzialny 20-latek, który doprowadził do kolizji z autem funkcjonariusza.
Do zdarzenia doszło w piątek, trzeciego maja w Busku-Zdroju. Osobowym oplem podróżował policjant po służbie.
- Za nim, na motocyklu crossowym w tym samym kierunku podążał 20-latek. W pewnym momencie kierujący jednośladem zaczął jechać na jednym kole. Na skutek niezachowania należytej odległości od poprzedzającego go pojazdu, kierujący jednośladem uderzył w tył samochodu – przekazuje asp. sztab. Tomasz Piwowarski z KPP w Busku-Zdroju.
Policjant zgasił silnik w crossie i o wszystkim powiadomił dyżurnego buskiej komendy. Szybko okazało się, że 20-latek miał w organizmie blisko promil alkoholu. Młody kierowca stracił już prawo jazdy i dowód rejestracyjny, grozi mu nawet trzyletnia odsiadka.