Pijany i bez prawa jazdy jechał z synem

Do zdarzenia doszło wczoraj (8 czerwca) wieczorem. Do mundurowych z Opatowa wpłynął sygnał o kierującym, który może prowadził auto będąc pod wpływem alkoholu.

- Mundurowi zatrzymali wskazany w zgłoszeniu pojazd do kontroli w miejscowości Rżuchów. Zgłoszenie zostało przez nich potwierdzone. Badanie alkomatem wykazało, że 45-letni ostrowczanin ma w swoim organizmie 1,4 promila alkoholu – informuje mł. asp. Katarzyna Czesna-Wójcik z KPP w Opatowie.

Szybko wyszło na jaw, że 45-latek nie miał prawa jazdy, a w stanie nietrzeźwości przewoził siedmioletniego syna. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem nie tylko za jazdę „na podwójnym gazie”, ale i za narażenie małoletniego dziecka na niebezpieczeństwo.