REGION
Pijani na skarżyskich drogach. Weekendowe zatrzymania
Tylko w ciągu ostatniego weekendu w ręce skarżyskich policjantów wpadło pięciu kierowców „na podwójnym gazie”. W niechlubnym gronie znalazł się 45-latek, który mając w organizmie prawie dwa promile brał udział w wypadku na S7.
Do wspomnianego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, w Łącznej. W wypadku uczestniczyły dwa auta.
- Volkswagenem kierował trzeźwy 19-latek, a pasażerką była 17-latka. Oboje są mieszkańcami Łomży. Za kierownicą mercedesa siedział 45-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego. Mężczyzna był pijany – wyjaśnia Jarosław Gwóźdź z KPP w Skarżysku-Kamiennej.
Podróżujący volkswagenem trafili do szpitala ze złamanymi kończynami. Policjanci ustalają, kto był sprawcą wypadku. 45-latek „wydmuchał” prawie dwa promile.
To nie jedyne zatrzymanie w Łącznej. W niedzielę, szóstego lutego, w ręce policjantów wpadł tam również 40-latek, który kierował fordem i „wydmuchał” ponad półtora promila. Jak się okazało, mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W niedzielny wieczór kłopotów przysporzył sobie też 39-latek ze Skarżyska. Mężczyzna najpierw jeździł po pijanemu, a później wszczął awanturę i groził sąsiadowi. Badanie alkomatem wykazało niemal półtora promila.
- W weekend funkcjonariusze skarżyskiej drogówki ujawnili jeszcze dwóch kierujących rowerami pod wpływem alkoholu. Jeden z nich został ukarany mandatem w kwocie tysiąca złotych. Drugi dostał mandat w wysokości dwóch i pół tysiąca złotych – informuje Jarosław Gwóźdź.
Za kierowanie „na podwójnym gazie” grozi wysoka grzywna i do dwóch lat więzienia.