REGION
Park Etnograficzny w Tokarni wraca z imprezami
Z pracą garncarza, pszczelarza i kowala oraz narzędziami, których używali, zapoznają się turyści w najbliższy weekend odwiedzający Park Etnograficzny w Tokarni. Będzie można także zwiedzać wnętrza trzech popularnych obiektów w skansenie.
W sobotę oraz w niedzielę, 18 i 19 lipca, w Parku Etnograficznym w Tokarni zostaną otwarte dla zwiedzających trzy obiekty: apteka tzw. "organistówka", dwór z Suchedniowa oraz plebania z Goźlic, w której eksponowane są dwie wystawy stałe: "Strój i tkactwo ludowe" oraz "Czas. Portret zapomnianej wsi. Fotografie Pawła Pierścińskiego".
– Turyści, którzy odwiedzą skansen w niedzielę, dzięki grupie nieformalnej Moccus, będą mogli zobaczyć pracę garncarza i kowala oraz poznać narzędzia, których używali przedstawiciele ginących rzemiosł. Odbędą się pokazy toczenia na kole naczyń ludowych oraz wykuwania podkówek, okuć drzwi i okien oraz gwoździ – informuje Beata Ryń, kierownik działu promocji i marketingu Muzeum Wsi Kieleckiej.
Narzędzia pszczelarskie oraz produkty pszczele zaprezentuje turystom i opowie o swojej pracy Michał Gabryś, pszczelarz z Lelusina.
– Na małym kiermaszu w sektorze małomiasteczkowym pojawi się 11 wystawców: pyszne regionalne potrawy serwować będą panie z Koła Gospodyń Wiejskich Zagórzanki. Będzie można także skosztować znakomitych serów z Farmy Łukasików oraz góralskich oscypków. Na stoisku Pszczelego Raju kupimy każdy rodzaj pysznego świętokrzyskiego miodu – wylicza Beata Ryń.
W czasie pandemii ceny biletów wstępu do skansenu zostały znacznie obniżone i wynoszą 10 złotych normalny i 5 ulgowy. Dzieci do 7. roku życia wchodzą do muzeum bezpłatnie. Odwiedzający są proszeni o zachowanie wszelkich zasad wynikających z reżimu sanitarnego. Do skansenu można wprowadzić psy.