REGION
Pacjentki szpitala na Czarnowie z lepszym dostępem do znieczuleń
W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym, jako jedynym w świętokrzyskim, 4 anestezjologów pozostaje całodobowo do wyłącznej dyspozycji pacjentek oddziału kliniki Położnictwa i Ginekologii. Dzięki temu wszystkie rodzące kobiety, jeśli tego chcą, mogą mieć podane znieczulenie zewnątrzoponowe. Jak wpływa to na komfort rodzenia?
Choć każdy odczuwa ból inaczej, to ten, który towarzyszy rodzeniu wiele kobiet uznaje za jeden z najsilniejszych, z jakimi przyszło im się kiedykolwiek zmierzyć. W jego uśmierzeniu znacznie może pomóc znieczulenie zewnątrzoponowe. Na czym ono polega? - Do przestrzeni zewnątrzoponowej w okolicy lędźwiowej, przez którą przebiegają nerwy, zakładamy cienki, około milimetrowy cewnik. Podajemy przez niego leki silnie znieczulające miejscowo i narkotyczne leki przeciwbólowe. Ich stężenie jest jednak na tyle niewielkie, że nie zagraża zdrowiu i życiu matki i dziecka - wyjaśnia Renata Kozubek, anestezjolog z kliniki Położnictwa i Ginekologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
Główną korzyścią wynikającą z zastosowania takiego znieczulenia jest znaczne ograniczenie bólu. - Każda pacjentka ma inny odczuwalny próg bólu. Z tego, co zaobserwowałam, dolegliwości bólowe udaje się zredukować o nawet od 50 do 70 procent. Czasami kobiety odczuwają poród jako dyskomfort, a czasami jako napinanie brzucha. Trzeba jednak pamiętać o tym, że ból nie znika całkowicie - zaznacza Renata Kozubek.
Znieczulenie zewnątrzoponowe jest refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Oznacza to, że wszystkie chętne pacjentki mogą z niego bezpłatnie skorzystać. Są jednak pewne przeciwwskazania. - Wykluczamy pacjentki z zaburzeniami krzepliwości krwi i przyjmujące leki przeciwkrwotoczne oraz te, u których wystąpił stan zapalny w okolicy lędźwiowej - dodaje lekarka.
Taki typ znieczulenia może podawać tylko anestezjolog. Do końca ubiegłego roku klinika ściągała do porodów z jego zastosowaniem lekarzy z innego oddziału. W 2016 roku takie znieczulenie podano przy 63 porodach. Od kiedy Położnictwo i Ginekologia szpitala wojewódzkiego ma swoich anestezjologów, podawane jest średnio jedno takie znieczulenie dziennie. Oznacza to, że liczba tych świadczeń wzrośnie niemal sześciokrotnie.