Nowotwory u dzieci. Rocznie w województwie taką diagnozę słyszy 30 małych pacjentów

Każdego roku w Polsce nowotwory diagnozowane są u około 1200 dzieci, w województwie świętokrzyskim rozpoznaje się rocznie około 30 nowych przypadków zachorowań. – Zachorowalność na choroby nowotworowe wieku dziecięcego od kilku lat utrzymuje się na stałym poziomie. Na szczęcie nie są to częste przypadki, bo stanowią około jednego procenta wszystkich rozpoznań chorób onkologicznych. Specyfika chorób nowotworowych u dzieci jest odmienna niż u dorosłych, zazwyczaj są to nowotwory, które cechują się bardzo dużą dynamiką wzrastania – opowiada doktor Grażyna Karolczyk, kierownik Oddziału Onkologii i Hematologii Dziecięcej Świętokrzyskiego Centrum Pediatrii.

– Wyleczalność dzieci chorych onkologicznie jest na poziomie około 80 procent, musimy jednak pamiętać, że choroba im wcześniej wykryta, tym daje większe szanse na stuprocentowe wyleczenie i  terapia wtedy mniej obciąża organizm. Zdarza się że nowotwór rozpoznawany jest u dziecka tuż po jego urodzeniu. Rodzice powinni obserwować swoje pociechy i ich zachowanie. Jeżeli np. wesołe, żywotne dziecko nagle staje się smutne czy ospałe, to należy udać się do lekarza POZ i wykonać podstawowe badania, czyli morfologię, badanie moczu i USG brzucha. Częstymi objawami są:  bladość, brak apetytu, nieustające bóle kości. Typowym objawem guzów ośrodkowego układu nerwowego są poranne bóle głowy  z towarzyszącymi wymiotami i znaczna poprawa po wymiotach. Objawami może być nawet zmiana charakteru pisma u dziecka czy potykanie się – dodaje doktor Karolczyk.

Specjalistka podkreśla, że w przypadku rozpoznania choroby u dziecka, rodzice nie mogą oszukiwać swojej pociechy. – Musimy mówić prawdę, że dziecko spędzi na oddziale dłuższy czas, że będzie miało podłączane kroplówki. Dzieci mają też dostęp do Internetu i te starsze bez problemu mogą przeczytać na temat swojej choroby w Sieci, nawet rzeczy nieprawdziwe, dlatego też to my powinniśmy być źródłem rzetelnej wiedzy, tak żeby dziecko nie było wprowadzone w błąd. Gdybyśmy okłamali małego pacjenta, straciłby do nas zaufanie – uzupełnia.

Słysząc o chorobie nowotworowej dziecka, często zadajemy sobie pytanie: jak w tak młodym organizmie rozwinął się rak? – Bardzo trudno na to odpowiedzieć. Najczęściej są to zmiany uwarunkowane genetycznie i czasami wykonując badania diagnostyczne udaje nam się znaleźć te zaburzenia, jednak często nie znamy przyczyny. Dorośli niekiedy zapracowują sobie na chorobę nowotworową np. spożywaniem alkoholu czy paleniem papierosów, dzieci nie –  mówi dr Karolczyk.

Choroba onkologiczna dziecka zmienia życie małego pacjenta i jego rodziców, często szpital staje się nowym domem, a lekarze drugą rodziną. Każda diagnoza jest osobistym dramatem dla wielu osób, jednak pozytywnym aspektem jest to, że w przeciwieństwie do nowotworów u osób dorosłych, nie zwiększa się zachorowalność wśród dzieci. Zdecydowanie wyższa jest również wyleczalność, która oscyluje w granicach 80 procent, a wśród niektórych chorób nawet powyżej 90 procent.