REGION
Nieuczciwy pracownik w rękach policji. „Ginęły” mu paczki
Kilkanaście paczek ze sprzętem elektronicznym wartym blisko 12 tysięcy – to łupy 35-letniego pracownika jednej z firm kurierskich. Mężczyźnie grozi teraz pięcioletnia odsiadka.
Złodziejski proceder trwał od 15 do 23 grudnia ubiegłego roku. W tym czasie, na sortowni jednej z firm kurierskich zniknęło kilkanaście paczek.
- Łupami złodzieja padał sprzęt elektroniczny między innymi telefony, słuchawki czy smartwatche. Sprawa kradzieży trafiła do policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu kieleckiej komendy. Po analizie zebranego materiału funkcjonariusze wiedzieli, kto stoi za kradzieżą paczek – mówi Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
W ręce policjantów wpadł 35-latek, pracownik sortowni. W jego miejscu zamieszkania policjanci znaleźli nie tylko skradzione rzeczy, ale i około czterech gramów suszu.
- Tego samego dnia, w toku dalszych czynności policjanci zatrzymali 31-latka, który posiadał telefon pochodzący z jednej z kilkunastu wspominanych kradzieży – uzupełnia policjantka.
35-latkowi za kradzież i posiadanie narkotyków grozi pięć lat więzienia. Taka sama kara grozi 31-latkowi za paserstwo.