Stworzyli wyjątkową mapę wycieczek przyrodniczych

– Zaraz po Warszawie i Krakowie to już trzecia mapa w Polsce z serii wycieczek przyrodniczych na każdy weekend. Pojawiły się na niej 52 wycieczki oddalone maksymalnie o 60 kilometrów od Kielc. Są to subiektywne, dzikie propozycje przyrodnicze, które wybrałyśmy we współpracy z ludźmi pasjonującymi się krajoznawstwem i naszym regionem – mówi Kasia Kędzierska z Letniego Klubu Śniadaniowego w Kielcach.

Mapa uwzględnia różnorodne punkty – rzeki, góry, torfowiska.

– Nie ma na niej sztampowych atrakcji. Nie znajdziecie tam Jaskini Raj ani Łysej Góry, ale za to znajdziecie Górę Bukową czy Jaskinię Piekło pod Skibami. Mamy też ciekawy punkt, który nazywa się Jezioro Elżbiety i Pojezierze Świętokrzyskie, niewiele osób wie o istnieniu tego wyjątkowo pięknego miejsca – dodaje Kędzierska.

Mapę narysowała graficzka z Kielc, Ola Banaś.

– Podobnie jak w przypadku Krakowa i Warszawy całość została zamknięta w kole. Miałam jednak pełną dowolność jeśli chodzi o sposób prezentacji naszego regionu z czego bardzo się cieszę. Mamy tutaj bardzo dużo małych elementów, które pokazują co w danym regionie jest ciekawego – trochę charakterystycznych budynków, roślin, zwierząt, które na przykład występują wyłącznie w danym miejscu. Całość jest utrzymana w stylistyce retro i mam nadzieję, że spodoba się odbiorcom – mówi graficzka.

Koszty wydania mapy leżał po stronie Towarzystwa Krajoznawczego „Krajobraz”.

– Założyliśmy Towarzystwo Krajoznawcze, żeby przekonać ludzi, że można przeżyć super przygodę, zobaczyć coś niesamowicie ciekawego prawie że nie wyjeżdżając z miasta. Na tej mapie mamy aż 52 takie miejsca, do których można dojechać nawet na rowerze, co zresztą właśnie dzisiaj uczynimy razem z grupą kilkunastu osób. Zachęcamy do tego również mieszkańców – mówi Janek Mencwel z Towarzystwa Krajoznawczego „Krajobraz”.

Mapę będzie można kupić od poniedziałku (29 sierpnia) w sklepie internetowym Towarzystwa Krajoznawczego „Krajobraz”, a także odebrać osobiście w Kielcach. Jej koszt to 30 złotych.