Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Nie „kują na blachę”, a ćwiczą w praktyce. Służby w akcji!

czwartek, 16 września 2021 11:38 / Autor: Aleksandra Rękas
Nie „kują na blachę”, a ćwiczą w praktyce. Służby w akcji!
KW PSP Włoszczowa
Nie „kują na blachę”, a ćwiczą w praktyce. Służby w akcji!
KW PSP Włoszczowa
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

Od kilku dni, w naszym województwie odbywają się ćwiczenia służb. Mundurowi sprawdzają swoje przygotowanie do najróżniejszych sytuacji – od pożaru lasu, po ucieczkę uzbrojonych bandytów i pomoc tonącym osobom. 

Pracownik ochrony patrolujący teren kopalni, by uniknąć zderzenia z motocyklistą, zjeżdża z drogi i dachując uderza w skarpę. Osuwający się piasek przysypuje samochód z kierowcą w środku. Motocyklista, by zatrzeć ślady przestępstwa podpala las w kilku miejscach. Gdy próbuje uciec, ma wypadek, a ogień bardzo szybko się rozprzestrzenia… - to wszystko na szczęście tylko scenariusze ćwiczeń służb, ale każde z tych zdarzeń mogłoby zdarzyć się naprawdę.

By natychmiast reagować w takich przypadkach, strażacy intensywnie ćwiczą. Bo – jak podkreśla bryg. Marcin Nyga, naczelnik Wydziału Operacyjnego Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach – to najlepszy sposób, by przygotować się do realnego zagrożenia.

- We wtorek, ćwiczenia na terenie powiatu kieleckiego obejmowały sytuację wystąpienia pożaru lasu. Trenowaliśmy budowę magistrali wodnej, która umożliwia dostarczenie wody na odległość nawet dwóch, trzech kilometrów. Jej wydajność dochodzi do kilku tysięcy litrów na minutę – wyjaśnia bryg. Nyga.

To jednak nie wszystkie warianty, które przećwiczyli strażacy. Związane były one też z wypadkiem drogowym i udzieleniem pomocy osobie tonącej.

- Strażacy „wysokościowi” ćwiczyli także podjęcie z drzewa paralotniarza. Wydawałoby się, że to rzadki przypadek, a takie zdarzenie miało miejsce trzy tygodnie temu w Pińczowie – przypomina strażak.

Czwartek jest już ostatnim dniem ćwiczeń służb, mundurowi sprawdzają dziś swoje siły w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jeśli sytuacja epidemiczna na to pozwoli, kolejne tego typu wydarzenie odbędzie się w listopadzie.

- Wtedy ćwiczenia miałyby już zasięg wojewódzki, gościlibyśmy służby z mazowieckiego, lubelskiego i podkarpackiego. W powiecie kieleckim pojawiłoby się kilkuset strażaków i przeszło sto samochodów,. Wydarzenie odbywa się co cztery lata. Wszystko po to, by realne akcje szły jak z płatka – stwierdza bryg. Nyga.

Ćwiczenia odbywały się między innymi w skarżyskim zakładzie MESKO, w elektrowni „Połaniec”, czy w zakładzie wychowawczym w Sandomierzu. Służby pojawiły się w każdym powiecie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO